Naiwna
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Mówił, że to jest miłość, ale coś nie siadło
Zapomniał chyba, że nie byłaś jego koleżanką
Ani zabawką, bo byłaś jego miłością
Ale go to chyba jakoś przerosło
Ludzie gadają, "Tyle biegał za Nią"
Tyle obiecywał, wciąż za rękę Ją trzymając
Takie snuliście plany, a teraz zdanie zmienia
Ty się teraz zastanawiasz, czemu Cię tak zlewa
Tobie się wydaje, że jesteś wszystkiemu winna
Gdybyś wiedziała, że tak będzie, byłabyś inna
Chętnie nie byłabyś sobą, żeby go mieć
Tobie zależy na nim, ale on ma to gdzieś
Ty go Kochasz i nienawidzisz jednocześnie
Wszystko to co was łączyło, rani Cię boleśnie
Gdyby powiedział choćby najgorszą prawdę
To jest jasne, byłoby Ci łatwiej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Chwilę temu byłaś zakochana bez pamięci
Teraz zapłakana, pełna nienawiści
Nie potrafisz tego w głowie poukładać
Dla Ciebie Miłość, dla niego to zabawa
Całą siebie, serce swoje dałaś
On wykorzystał to i brutalnie złamał
Mija czas, Ty próbujesz się pozbierać
Usuwasz z głowy wszystkie złe wspomnienia
Czy teraz miłość nazwiesz naiwnością?
Wspólne chwile zamienione z samotnością
Jesteś pełna żalu i obwiniasz siebie
To nie Twoja wina, że on był frajerem
To dla niego przecież chciałaś zrobić wszystko
Wiesz, przez niego nadciągnęła szara rzeczywistość
Czy będziesz w stanie jeszcze komuś zaufać?
Uwierzyłaś mu i dałaś się oszukać
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Mówił, że to jest miłość, ale coś nie siadło
Zapomniał chyba, że nie byłaś jego koleżanką
Ani zabawką, bo byłaś jego miłością
Ale go to chyba jakoś przerosło
Ludzie gadają, "Tyle biegał za Nią"
Tyle obiecywał, wciąż za rękę Ją trzymając
Takie snuliście plany, a teraz zdanie zmienia
Ty się teraz zastanawiasz, czemu Cię tak zlewa
Tobie się wydaje, że jesteś wszystkiemu winna
Gdybyś wiedziała, że tak będzie, byłabyś inna
Chętnie nie byłabyś sobą, żeby go mieć
Tobie zależy na nim, ale on ma to gdzieś
Ty go Kochasz i nienawidzisz jednocześnie
Wszystko to co was łączyło, rani Cię boleśnie
Gdyby powiedział choćby najgorszą prawdę
To jest jasne, byłoby Ci łatwiej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Chwilę temu byłaś zakochana bez pamięci
Teraz zapłakana, pełna nienawiści
Nie potrafisz tego w głowie poukładać
Dla Ciebie Miłość, dla niego to zabawa
Całą siebie, serce swoje dałaś
On wykorzystał to i brutalnie złamał
Mija czas, Ty próbujesz się pozbierać
Usuwasz z głowy wszystkie złe wspomnienia
Czy teraz miłość nazwiesz naiwnością?
Wspólne chwile zamienione z samotnością
Jesteś pełna żalu i obwiniasz siebie
To nie Twoja wina, że on był frajerem
To dla niego przecież chciałaś zrobić wszystko
Wiesz, przez niego nadciągnęła szara rzeczywistość
Czy będziesz w stanie jeszcze komuś zaufać?
Uwierzyłaś mu i dałaś się oszukać
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Byłaś naiwna, uwierzyłaś, że masz
Szczęście w miłości, jednak przeminęła
Kochałaś mocno i chciałaś na zawsze
Ale już nie będzie jak dawniej
Credits
Writer(s): Bartlomiej Maciej Kielar, Przemyslaw Cezary Malita
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.