Jeste? mój
Serce jak myśliwy
Łowić ciągle chce
Czekać dłużej na podrywy
Nie ma sił, namierza cel
Serce uzbrojone w amora pewny łuk
Wyczuwa miłość na kilometr
I w twoją stronę celuje już
Nie obroni przed tym nic
Choćbyś zwiewał z całych sił
Policzone twoje dni
Więc drżyj, bo ty
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
O tak, tak, tak
Serce bywa dzikie
Głodne tak jak zwierz
Nie chce zimnym być pomnikiem
Nie unikniesz już więcej mnie
Serce bywa groźne
Nie cofnie w niczym się
Całemu światu wyda wojnę
I na spokojnie podbije cię
Nie obroni przed tym nic
Choćbyś zwiewał z całych sił
Policzone twoje dni
Więc drżyj, bo ty
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
A poza tym
Gdy się poddasz mi, skarbie
To będziemy długo w szczęściu żyć
Będę słodka jak najbardziej
Tak jak wina smak
Gdy cię zdobędę
Jak anioł będę, skarbie
Nie ma w sumie czego się bać
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój
Łowić ciągle chce
Czekać dłużej na podrywy
Nie ma sił, namierza cel
Serce uzbrojone w amora pewny łuk
Wyczuwa miłość na kilometr
I w twoją stronę celuje już
Nie obroni przed tym nic
Choćbyś zwiewał z całych sił
Policzone twoje dni
Więc drżyj, bo ty
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
O tak, tak, tak
Serce bywa dzikie
Głodne tak jak zwierz
Nie chce zimnym być pomnikiem
Nie unikniesz już więcej mnie
Serce bywa groźne
Nie cofnie w niczym się
Całemu światu wyda wojnę
I na spokojnie podbije cię
Nie obroni przed tym nic
Choćbyś zwiewał z całych sił
Policzone twoje dni
Więc drżyj, bo ty
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
A poza tym
Gdy się poddasz mi, skarbie
To będziemy długo w szczęściu żyć
Będę słodka jak najbardziej
Tak jak wina smak
Gdy cię zdobędę
Jak anioł będę, skarbie
Nie ma w sumie czego się bać
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój, nie próbuj biec
Amor ustrzeli cię
Jesteś mój, nie ruszaj się
Do góry ręce to napad na serce
Stój
Credits
Writer(s): Jakub Badach, Janusz Onufrowicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.