Lola

Wsuwa się na dloń, płynie lekko potem gaśnie
Głucho drży, pręży się, napina, lśni
Już opada, wstaje słucha i nie patrzy
A szeleści wtedy wiem, że nie chce

Lola wie, że jest doskonale niewidzialna
Łatwiej jej być, gdy nie patrzy na nią nikt
Przezroczysta, doskonale zatapialna
Wie, że jest i wiecej, jak to dobrze być

Ona w słowach, chowa bo
W słowach schowa, nie zbudzi go
Zmyje, zdrapie i
Tak czysta będzie lśnić
Aż w końcu spłynie, co nie daje żyć



Credits
Writer(s): Anna Ujma
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link