Cień wielkiej góry (Live) - Live

Ona przychodzi chytrze
Bez ostrzeżeń i gróźb
I gróźb
Krzyczy pękniętą liną
Kamieniem zerwanym spod stóp
Spod stóp

Wszystko zaczyna się zwykle
Jak każdy wspinaczki dzień
Trudny dzień

Ściana, droga pod szczyt
A potem nagle krzyk

Góry wysokie, co im z Wami walczyć karze?
Ryzyko, śmierć, tutaj wszystko nie jest ważne
Największa rzecz, swego strachu mur obalić
Odpadnie stu, lecz następni pójdą dalej!

Góry wysokie, co im z Wami walczyć karze?
Ryzyko, śmierć, tutaj wszystko nie jest ważne
Największa rzecz, swego strachu mur obalić
Odpadnie stu, lecz następni pójdą dalej!
Tylko czasem, czasem zamyślenie
Tylko czasem zamyślenie

Sam możesz wybierać los, szczytów, szczytów ślad
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt!

Góry wysokie, wiem co z Wami walczyć każe?
Ryzyko, śmierć, tutaj wszystko nie jest ważne
Największa rzecz, swego strachu mur obalić
Odpadnie stu lecz następni pójdą dalej
Tylko czasem, czasem zamyślenie
Tylko czasem zamyślenie

Sam możesz wybierać los, szczytów, szczytów ślad
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt!



Credits
Writer(s): Romuald Ryszard Lipko, Adam Antoni Sikorski, Krzysztof Cugowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link