Euforia

Może lubisz to co myślisz, że lubię ja
Może chcesz utonąć w moich oczach bez dna
Może chcesz odpowiedź na wszystko znać
Najpierw spytaj, zamiast się mnie bać

Może chodzi tobie o to samo co mnie
Może widzisz coś inaczej, i czy to źle
Nie wiem tego i nie lubię z nikim grać
Sam zapytaj zamiast się mnie bać
Zamiast się mnie bać

Zbij szkło, alarm włączy się, to co

Dla mnie bądź ryzykiem
Dla mnie bądź euforią

Oooo, oooo

Pewnie czujesz jakiś dystans i w słowach lód
Pewnie nie chcesz mi się przyznać, że patrzysz w przód
i że więcej oczekujesz, niż mi dasz
Więc pytaj, zamiast się mnie bać

Pewnie chowasz coś przede mną, i to nie rzecz
i tak nie chcesz żeby wyszło, jak w nocy szept
Pewnie się obawiasz, co tu ma się stać
Lepiej spytaj, zamiast się mnie bać
Zamiast się mnie bać

Zbij szkło, alarm włączy się, to co

Dla mnie bądź ryzykiem
Dla mnie bądź euforią

Oooo, oooo

Dla mnie bądź ryzykiem
Dla mnie bądź euforią



Credits
Writer(s): Piotr Siejka, Wojciech Jaroslaw Byrski, Honorata Skarbek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link