Panna Z Bagien
Gdy demony mej przeszłości, dopadną kiedyś cię
Nie zaznasz już spokoju, nie uciekniesz od nich, nie
Już nie będziesz patrzył na mnie, z ufnością dawnych dni
Nic nie będzie takie samo, tak jak nie będziemy my
Nawet jeśli cudze szepty nie odwiodą cię
I nadal pod osłoną nocy będziesz do mnie bieg
To za dnia, nie darują nam
Że jam jest panna z bagien, a wybranek mój koszule białą ma
Czy warto łudzić się, że będziemy kiedyś razem
Czy przewrotny los, rozdzieli jednak nas
Lepiej wracaj skąd przyszedłeś, nim nadejdzie chłodny świt
We dnie moje lico blednie, a duch opada z sił
Tu w mokradłach mieszka licho, co z miłości naszej drwi
Strzeż się bestii i upiorów, bo szlachetnej pragną krwi
Nawet jeśli te przestrogi, nie odstraszą cię
I nadal pod osłoną nocy będziesz szukał mnie
To za dnia, nie darują nam, że jam jest panna z bagien
A wybranek mój koszule białą ma
Czy warto łudzić się, że będziemy kiedyś razem
Czy przewrotny los, rozdzieli jednak nas
Nie wybaczą nam że jam jest panna z bagien
A wybranek mój koszule białą ma
Czy warto łudzić się, że będziemy kiedyś razem
Czy przewrotny los połączy jednak nas
Nie zaznasz już spokoju, nie uciekniesz od nich, nie
Już nie będziesz patrzył na mnie, z ufnością dawnych dni
Nic nie będzie takie samo, tak jak nie będziemy my
Nawet jeśli cudze szepty nie odwiodą cię
I nadal pod osłoną nocy będziesz do mnie bieg
To za dnia, nie darują nam
Że jam jest panna z bagien, a wybranek mój koszule białą ma
Czy warto łudzić się, że będziemy kiedyś razem
Czy przewrotny los, rozdzieli jednak nas
Lepiej wracaj skąd przyszedłeś, nim nadejdzie chłodny świt
We dnie moje lico blednie, a duch opada z sił
Tu w mokradłach mieszka licho, co z miłości naszej drwi
Strzeż się bestii i upiorów, bo szlachetnej pragną krwi
Nawet jeśli te przestrogi, nie odstraszą cię
I nadal pod osłoną nocy będziesz szukał mnie
To za dnia, nie darują nam, że jam jest panna z bagien
A wybranek mój koszule białą ma
Czy warto łudzić się, że będziemy kiedyś razem
Czy przewrotny los, rozdzieli jednak nas
Nie wybaczą nam że jam jest panna z bagien
A wybranek mój koszule białą ma
Czy warto łudzić się, że będziemy kiedyś razem
Czy przewrotny los połączy jednak nas
Credits
Writer(s): Reni Jusis
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.