Sofia Loren

I nie umarłam
Choć się zdawało
Że raczej z tego
Nie wyjdę cało
Ale wystawiłeś mnie
Ale wystawiłeś mnie

Przez Ciebie byłam
Kuchenną ścierką
Chociaż nie jestem
Słabą fajterką

Ale wystawiłeś mnie (ale wystawiłeś mnie)
Ale wystawiłeś mnie (ale wystawiłeś mnie)

Sentymentalnie jednak myślę o
Tamtych tygodniach naszych słodkich mąk
Zdaniach okrągłych
Zdaniach złożonych
Które perliłeś
Z dala od żony

Ale wystawiłeś mnie (ale wystawiłeś mnie)
Ale wystawiłeś mnie (ale wystawiłeś mnie)
Ale wystawiłeś mnie (ale wystawiłeś mnie)
Ale wystawiłeś mnie (ale wystawiłeś mnie)

W przypływie złości
Chciałam złamać Ci nos
Znów byłam druga
Przedtem zrobił to już ktoś

Ale wystawiłeś mnie (ale wystawiłeś mnie)
Gdy odbierałam
Z pociągu chleb
Ale wystawiłeś mnie
Nie pomyślałam
Że lada dzień
Ale wystawiłeś mnie
Gdy godzinami
Perorowałeś że
Ale wystawiłeś mnie
Nigdy nikogo
Żadnej nigdy nie
Ale wystawiłeś mnie
To nie była Sofia Loren
Ale wystawiłeś mnie
Choćbyś bardzo tego chciał
Ale wystawiłeś mnie
To nie była Sofia Loren
Ale wystawiłeś mnie
To nie byłam ja
Ale wystawiłeś mnie



Credits
Writer(s): Wojciech Antoni Waglewski, Katarzyna Groniec
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link