Prawie do nieba (Live)

Pamiętam, tego dnia
Już nie było całkiem jasno tak
Z gazet wciąż krzyczał świat
Wojna, zdrada i nie ma szans, nie, nie, nie

Ludzie są z kręgu zła
Tak mówili mi, a popatrz, nam
To właśnie tego dnia
Ze śniegiem los nam spadł

Prawie do nieba wzięłaś mnie
Wtedy padał śnieg
Prawie do nieba wzięłaś mnie
W zimny, ciemny dzień

Zimny dzień
Zimny dzień

Gdybyś nie przyszła, ja
Dalej siedziałbym i czekał na
To co przyniesie wiatr
Może śmiech, może ciszę nam

Pamiętam, tego dnia (tego dnia)
Stałaś w drzwiach, potem weszłaś tak
To właśnie tego dnia
Ze śniegiem los nam spadł

Prawie do nieba wzięłaś mnie
Wtedy padał śnieg
Prawie do nieba wzięłaś mnie
W zimny, ciemny dzień

Prawie do nieba wzięłaś mnie
Wtedy padał śnieg
Prawie do nieba wzięłaś mnie
W zimny dzień

U-u-u-u-u, do nieba
U-u-u-u-u, do nieba
U-u-u-u-u-u-u-u-u-u-u-u

Razem!

Prawie do nieba wzięłaś mnie
Wtedy padał śnieg
Prawie do nieba wzięłaś mnie
W zimny, ciemny dzień

Prawie do nieba wzięłaś mnie
Wtedy padał śnieg
Prawie do nieba wzięłaś mnie
W zimny, ciemny dzień

(Prawie do nieba wzięłaś mnie)
Wielkie dzięki!
Tak kończy się właśnie pierwsza część
Kto chce iść do domu, niech idzie

A gdyby ktoś chciał zostać
No to jesteśmy
Wielkie dzięki!
(Prawie do nieba wzięłaś mnie)



Credits
Writer(s): Robert Chojnacki, Andrzej Tomasz Piaseczny
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link