Nie Zasnę

Zamieniam sen w te prawdę, wiem
Uciekam tam chodź jest niewyraźny
I chociaż wciąż powraca strach
Ja ciągle chcę tego więcej

Kolejny raz odwracam wzrok
Poznałem to, co nie było jasne
Znów widzę jak, nas goni czas
A ciągle chce tego więcej

Coraz mocniej coraz dalej
Wychodzimy poza skalę
Z całej siły albo wcale
Tylko jedno pozostaje

Te słowa
Nagle zrozumiałem je
Wciąż ważne są dla mnie
Nie poddam się
I czuję wciąż brak
Nie, nie zasnę tak nagle
Odchodzi sens
Nie zasnę

Odcinam się bezwładnie
Chcę odkrywać sens drogą wyobraźni
Nie zwalniać już gdy braknie tchu
Odnaleźć w sobie to szczęście

Coraz mocniej coraz dalej
Wychodzimy poza skalę
Z całej siły albo wcale
Tylko jedno pozostaje

Te słowa
Nagle zrozumiałem je
Wciąż ważne są dla mnie
Nie poddam się
I czuję wciąż brak
Nie, nie zasnę tak nagle
Odchodzi sens
Nie zasnę

Powoli do celu chodź próbuje wielu
To sam dzisiaj jestem na końcu tunelu

Chcę więcej, wciąż walczę,
Czy znajdę to czy znajdę to

Te słowa
Nagle zrozumiałem je
Wciąż ważne są dla mnie
Nie poddam się
I czuję wciąż brak
Nie, nie zasnę tak nagle
Odchodzi sens
Nie zasnę

Coraz mocniej coraz dalej
Wychodzimy poza skalę
Z całej siły albo wcale
Tylko jedno pozostaje



Credits
Writer(s): Adrian Owsianik, Bartek Kaszuba, Mayk, Tomasz Morzydusza
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link