Buka

czy widziałeś kiedyś Bukę
kiedy nocą tłucze gradem
na śniadanie po pogrzebie
miskę płatków je ze śniegiem

czy widziałeś kiedyś Bukę
jak obiera ząbkiem czosnek
wypłakuje z żył spirytus
klątwą rzuca się na wiosnę

Buka
swego szuka
Buka
szuka swego

ja widziałem kiedyś Bukę
przechadzała się w oddali
w ręku zamarzł mi telefon
jakbym obrósł kamieniami
jakby ktoś się kazał schować
i nie zwariować
nie zwariować

Buka nie jest cierpliwa
Buka nie jest łaskawa
Buka złe pamięta
i na co dzień
i od święta
Buka
szuka swego



Credits
Writer(s): Jakub Wiśniewski, Kacper Szpyrka
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link