Raj

W mojej głowie pozostało coś
Zasiane ziarno zgniło mimo próśb
Najgorsza jest dla mnie modlitwa
Modlitwa uskrzydla straszydła
Gdy nie chcę do siebie się przyznać, wiem

Nie widzę miejsca na ten sztuczny raj
Gdy w mojej głowie cisza wygrywa
Zbyt wiele wiem by słuchać komend graj
Tak jak muzyka tłumów zagrywa

Dojrzały bunt prowadzi mnie przez kraj
Który pędzi do przodu i więzi
Nie widzę miejsca na ten sztuczny raj

W mojej głowie pozostało coś
Żyzna gleba na następny plon

Jest jedno, co muszę dziś przyznać
Te słowa to dla mnie modlitwa
Za które niejeden by wygnał mnie

Nie widzę miejsca na ten sztuczny raj
Gdy w mojej głowie cisza wygrywa
Zbyt wiele wiem by słuchać komend graj
Tak jak muzyka tłumów zagrywa

Dojrzały bunt prowadzi mnie przez raj
Który pędzi do przodu i więzi
Nie widzę miejsca na ten sztuczny raj



Credits
Writer(s): Adrian Plech, Dariusz Wancerz, Kamil Pietruszewski, Marcin Szpak, Mariusz Wiązowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link