Nie było (radio edit)

Gdzieœ na dnie
Taki jak ty
Rozdarty, s³aby, z³amany, z³y
Zaszczuty w œwiecie paranoi i strachu
Ambicji, honoru i walki

Czujê siê odarty z uczuæ
Z moich myœli, zgwa³cony
Mentalnie poni¿ony
Oszukany przez tych, którym
Swoje ¿ycie odda³em i œlepo ufa³em
Przez wszystkich moich ludzi, których tak bardzo kocha³em

Przed nikim czo³a nie chylê
Odrzucam te chwile
I wszystkie s³owa, którymi
Z³amali, opêtali
Odrzucam boga, dogmaty, œwiêtoœci, herezje
Odrzucam pust¹ poezjê
Wszystkie ich oczy puste

Ich nigdy, nigdy nie by³o
Nigdy nie by³o, nigdy nie by³o
Mi³oœci nigdy nie by³o
I ciebie nigdy nie by³o
Mi³oœci nigdy nie by³o
Nas nie by³o

Ich nigdy nie by³o

Tu gdzie jestem ju¿ nikogo nie ma
Tak jak kiedyœ powiedzia³eœ zosta³em sam
Chcesz wiedzieæ jak jest?
Tu gdzie jestem ju¿ nikogo nie ma

Ich nigdy nie by³o

Nie ma mnie dla waszych pañstw,
systemów, korporacji, granic, religii,
podzia³ów, pogardy, wyzysku, k³amstw.
Dla was nigdy siê nie narodzi³em, nie by³em, nie ¿y³em.
Z miejsca, w którym ju¿ nikogo nie ma.
Ich nigdy nie by³o



Credits
Writer(s): Tomasz Osinski, Magdi Piotr Mohamed
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link