Ocean
Jak rozbitkowie na bezludnej wyspie
Nikt oprócz Ciebie mógłby nie istnieć
Na tafli nieba, w obłokach słońca
Skąpani w deszczu, trwamy bez końca
Trzymamy się za ręce, od życia nie chcąc nic więcej
Łapiemy wspólny oddech, kołysząc się łagodnie
Trzymamy się za ręce, od życia nie chcąc nic więcej
Łapiemy wspólny oddech, kołysząc się łagodnie tak
Gdy widzę czarne chmury to zły znak, zły znak
Gdy nadchodzi ten czas, czuję się chory - chory
Więc proszę Cię ostatni raz
Pomóż zwalczyć mi wszystkie potwory - twory
Najgorsze, jakie znam
Krawędzie czasu w czystej przestrzeni
Splecione ciała w białej pościeli
Yeah, yeah
Gubimy oddech, znów tu wracamy
Przez własny sąd na siebie skazani
Patrzę Ci prosto w oczy, nic mnie w nich nie zaskoczy
Znamy się już na pamięć, na zawsze pozostanę
Patrzę Ci prosto w oczy, nic mnie w nich nie zaskoczy
Znamy się już na pamięć, na zawsze pozostanę twój
Gdy widzę czarne chmury, gdy toczę bój o bzdury
To zły znak, zły znak
Gdy nadchodzi ten czas, czuję się chory - chory
Więc proszę Cię ostatni raz
Pomóż zwalczyć mi wszystkie potwory - twory
Które w głowie mam
Spytałem ptaki siedzące na gałęzi
Czemu tu jesteście, przecież nikt was nie więzi
Później sam sobie zadałem to pytanie
Wiem, gdzie jest już moje miejsce
Gdzie na zawsze pozostanę, tu!
Nikt oprócz Ciebie mógłby nie istnieć
Na tafli nieba, w obłokach słońca
Skąpani w deszczu, trwamy bez końca
Trzymamy się za ręce, od życia nie chcąc nic więcej
Łapiemy wspólny oddech, kołysząc się łagodnie
Trzymamy się za ręce, od życia nie chcąc nic więcej
Łapiemy wspólny oddech, kołysząc się łagodnie tak
Gdy widzę czarne chmury to zły znak, zły znak
Gdy nadchodzi ten czas, czuję się chory - chory
Więc proszę Cię ostatni raz
Pomóż zwalczyć mi wszystkie potwory - twory
Najgorsze, jakie znam
Krawędzie czasu w czystej przestrzeni
Splecione ciała w białej pościeli
Yeah, yeah
Gubimy oddech, znów tu wracamy
Przez własny sąd na siebie skazani
Patrzę Ci prosto w oczy, nic mnie w nich nie zaskoczy
Znamy się już na pamięć, na zawsze pozostanę
Patrzę Ci prosto w oczy, nic mnie w nich nie zaskoczy
Znamy się już na pamięć, na zawsze pozostanę twój
Gdy widzę czarne chmury, gdy toczę bój o bzdury
To zły znak, zły znak
Gdy nadchodzi ten czas, czuję się chory - chory
Więc proszę Cię ostatni raz
Pomóż zwalczyć mi wszystkie potwory - twory
Które w głowie mam
Spytałem ptaki siedzące na gałęzi
Czemu tu jesteście, przecież nikt was nie więzi
Później sam sobie zadałem to pytanie
Wiem, gdzie jest już moje miejsce
Gdzie na zawsze pozostanę, tu!
Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.