10 w skali Beauforta

Kołysał nas zachodni wiatr
Brzeg gdzieś za rufą został
I nagle ktoś jak papier zbladł
Sztorm idzie, panie bosman!

A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął, "Ech, do czorta!"
Nie daję łajbie żadnych szans
Dziesięć w skali Beauforta!

Z zasłony ołowianych chmur
Ulewa spadła nagle
Rzucało nami w górę, w dół
I fala zmyła żagle

A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął, "Ech, do czorta!"
Nie daję łajbie żadnych szans
Dziesięć w skali Beauforta!

O pokład znów uderzył deszcz
I padał już do rana
Piekielnie ciężki to był rejs
Szczególnie dla bosmana

A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął, "Ech, do czorta!"
Przedziwne czasem sny się ma
Dziesięć w skali Beauforta!

Dziesięć w skali Beauforta!
Dziesięć w skali Beauforta!



Credits
Writer(s): Krzysztof Klenczon
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link