Gaja Hornby

Mam 27 lat i się kręcę
Z kąta w kąt, nad ziemią szybuje na wietrze
Coś tam chcę a coś tam spieprzę
Bardziej błyszczę niż mam dreszcze

Myśli coraz dziksze
Dobór słów bogatszy
Tylko nie mogę znaleźć żadnej pewności i racji (je)
I czuję że muszę chcieć, ba pragnę nawet
Ale tak ciężko zmusić te bydlę do współpracy (je)

Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Duszę się, duszę

Lecz zaciskam zęby sztuka to mój high
Kiedy piszę wierszem karmie ducha
To droga długa w ciasnych butach
Gdy pracuję zapominam co to umiar

Tak naciągnę strunę by nie pękła struna
Tylko by zadrgała, zagrała pełnia skumaj, jeej
Wiem kogo mam słuchać - siebie
Bo wiem że o innych nic nie wiem

Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Duszę się, duszę

Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę", uhuuh, hm, o-o-o

To nie pora by w siebie wątpić, o-o-o
To moja plansza i pionki, o-o-o
To nie pora by w siebie wątpić, o-o-o
To moja plansza i pionki, hm-hm

Wiem sama czego chcę
I nic nie muszę
Wiem sama czego chcę
I nic nie muszę
Wiem sama czego chcę
I nic nie muszę
Lubię się, lubię



Credits
Writer(s): Piotr Kozieradzki, Malgorzata Jamrozy, Mikolaj Maciej Trybulec, Mariusz Obijalski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link