Dlaczego Dziś

Dlaczego nic nie mówisz dziś
Dlaczego milczysz znów jak głaz
Odezwij wreszcie do mnie się
I bądź człowiekiem chociaż raz
Nie można czynić tak
Nie wszystko już stracone jest
Nie zawsze człowiek racje ma
Ja pierwszy czynie miły gest
Chcę ci przyjazną rękę dać
Bo przecież nie ma tego zła
Co by nie wyszło dobrze nam
Było by szkoda tamtych lat
I tych co jeszcze tobie dam
Nie chcesz wybaczyć tego mi
Że popełniłem drobny błąd
Przecież nie chciałem zrobić Ci
Żadnej przykrości bo i skąd
To była głupia gra
Nie możesz wiecznie winić mnie
Za popełniony jeden błąd
I tyle czasu dąsać się
Przez całe życie iść pod prąd
Pamiętaj że zrobiłem już
Wszystko co w mojej mocy jest
Teraz kochana jest twój ruch
Więc okaż wreszcie jakiś gest

Dzisiaj ostatnią szanse masz
Na pogodzenie naszych zdań
I na kompromis który jest
Podstawą bytu proszę pań
Dzisiaj ostatnią szanse masz
Na pogodzenie naszych zdań
I na kompromis który jest
Podstawą bytu proszę pań



Credits
Writer(s): Mieczyslaw Bednarek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link