Górą ty

(Górą Ty, górą ja)

Pójdź po rozum raz, to co dzieli nas, rzuć gdzie bądź
I pewnego dnia w to, co łączyć ma też się włącz
Nie walcz bez końca tak
Sensu tej wojnie brak zakop niczym topór swą zaciekłą złość
Roztrąbimy to, niech dołączy, kto ma już dość

Górą Ty, górą ja
Zejdą się szczyty dwa
Jeden duch w ciałach dwóch niech gra

Górą Ty, górą ja
Głosy dwa, jeden ton
Zejdźmy się z wielu miejsc i stron

Nie ociągaj się, nie śpij całe dnie, zbudź się już
Twój wspaniały świat jest od wielu lat już tuż tuż
Gadaj po pierwsze mniej, słuchać drugiego chciej
Staraj się zrozumieć o co mu kaman
Nie upieraj się, pod uwagę weź inny plan

Górą Ty, górą ja
Zejdą się szczyty dwa
Jeden duch w ciałach dwóch niech gra

Górą Ty, górą ja
Głosy dwa, jeden ton
Zejdźmy się z wielu miejsc i stron

Górą Ty, górą ja
Górą my, górą gang
Jakbym nie miał gustu, to bym się nie lubił
Więc to mnie nie dziwi, że nie lubią nas
Jadę nocą, wciskam mocno gaz, problemy już nie obchodzą nas
Wiemy dobrze jak smakuje beton
Jeśli mi nie wierzysz, spójrz na moją twarz
Pot, krew i łzy na mnie, nie chciałem być na dnie
Cały gang, cały blok na górze
Cały gang może żyć jak chce
Moi ludzie mieli pałki, a nie byli w orkiestrze
Miałem nie być nigdzie, a spójrz gdzie dzisiaj jestem
Ty-Ty-Ty też możesz

Górą Ty, górą ja
Zejdą się szczyty dwa
Jeden duch w ciałach dwóch niech gra

Górą Ty, górą on
Głosy dwa, jeden ton
Zejdźmy się z wielu miejsc i stron

Górą Ty, górą ja
Górą Ty, górą ja
Górą Ty, górą ja
Górą Ty, górą ja



Credits
Writer(s): Andrzej Gromala, Borys Przybylski, Kamil łanek, łukasz Golec, Michal Zablocki, Rafał Rozmus
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link