DNA - feat. Kubi Producent

Kubi...

Szczyty nie są tak wysokie, jak niskie są dna
A co jeśli serio wszystko jest w nas?
Co dobre, co złe...
Bez mojej woli wypełnia się
To co tata, to co bracia
Znaczy, że też mam ja
Rower, latawiec, konsola, lecz hola
Plecak przeszłości tyka coś tam

Kod do dna w DNA
Strach się bać
Życia mać
Nie bój się
Cokolwiek to jest
Zhakuję, rozgryzę, przerobię jak chcę...
Kod do dna w DNA
Strach się bać
Życia mać
Nie bój się
Cokolwiek to jest
Zhakuję, rozgryzę, przerobię jak chcę...

Jestem sobą tylko wtedy, gdy kładę się spać
Tak szczery i numery wychodzą od tak
A boję się wstać
Bo czuję ten trzeźwości strach
Wciąż woła, a to szkoda
Bo tyle spraw ucieka nam
Potem wyrzuty sumienia, bo chemia
Mogę potańczyć, nie zasnę i tak

Kod do dna w DNA
Strach się bać
Życia mać
Nie bój się
Cokolwiek to jest
Zhakuję, rozgryzę, przerobię jak chcę...
Kod do dna w DNA
Strach się bać
Życia mać
Nie bój się
Cokolwiek to jest
Zhakuję, rozgryzę, przerobię jak chcę...

Ej, ej, lej to! Lej...
Lej te wódkę, rozumiesz?
Lej, lej, lej, lej...

Tak się tworzy telewizję!
Uwaga, rzucam!
Dawid nie rzucaj, Dawid...

Kod do dna w DNA
Strach się bać
Życia mać
Nie bój się
Cokolwiek to jest
Zhakuję, rozgryzę, przerobię jak chcę...
Kod do dna w DNA
Strach się bać
Życia mać
Nie bój się
Cokolwiek to jest
Zhakuję, rozgryzę, przerobię jak chcę...

Mhmm... Mhmm... Mhmm...



Credits
Writer(s): Konrad Abramowicz, Dawid Piotr Kwiatkowski, Bartlomiej Adam Cabon
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link