Strzelby z Brixton

Kiedy kopną w Twoje drzwi
Jak uciekniesz stąd
Podniesiesz w górę ręce
Czy wyciągniesz swoją broń
Kiedy prawo już Cię znajdzie
Jak z nim sobie radę dasz
Możesz umrzeć na ulicy
Albo poznać zimno krat

Będziemy krwawić!
Będziemy konać!
Nigdy nie damy się pojmać!
Oooooo!
Strzelby z Brixton!

Kiedy pełne masz kieszenie
A za tobą pusty bank
Wybierz niebo albo piekło
Bo nadchodzi już Twój czas
On czuje się jak książę
Słońce świeci w jego twarz
Jego gra to przetrwanie
Ale znajdą go i tak

Będziemy krwawić!
Będziemy konać!
Nigdy nie damy się pojmać!
Oooooo!
Strzelby z Brixton!

Znaleźli go ze strzelbą
Bez litości pojmać chcą
Nie pomożesz mi Madonno
Żegnaj słońce i Brixton!

Będziemy krwawić!
Będziemy konać!
Nigdy nie damy się pojmać!
Oooooo!
Strzelby z Brixton!

Kiedy kopną w Twoje drzwi
Jak uciekniesz stąd
Podniesiesz w górę ręce
Czy wyciągniesz swoją broń
Kiedy prawo już Cię znajdzie
Jak z nim sobie radę dasz
Możesz umrzeć na ulicy
Albo poznać zimno krat

Będziemy krwawić!
Będziemy konać!
Nigdy nie damy się pojmać!
Oooooo!
Strzelby z Brixton!

Będziemy krwawić!
Będziemy konać!
Nigdy nie damy się pojmać!
Oooooo!
Strzelby z Brixton!



Credits
Writer(s): Paul Gustave Simonon
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link