Cząstka

Widzę jak zerkasz
Takie dziwne to
Chyba myli Cię wzrok
Przecież tutaj
Tyle innych pań
I miejsca dla Twoich rąk
I miejsca dla Twoich rąk
I miejsca dla Twoich rąk

Po imprezie zabierz mnie na kawę
Powiem co i jak
Skąd to morze łez
Bo ja nadal pojąć nie potrafię
Jak łatwo przyszło Ci, tak zostawić mnie
Jak kawałki porcelany kruszę się
Więc, proszę, powiedz, że choć cząstkę mnie
Chcesz

Gdy ściany iskrzą
Czuły dla mnie bądź
Weź mnie do tańca, plis
A ja w tej kiecce
Jeszcze z ubiegłych świąt
Ulotnię się, tak jak dym
Ulotnię się, tak jak dym
Ulotnię się, tak jak dym

Po imprezie zabierz mnie na kawę
Powiem co i jak
Skąd to morze łez
Bo ja nadal pojąć nie potrafię
Jak łatwo przyszło Ci, tak zostawić mnie
Jak kawałki porcelany kruszę się
Więc, proszę, powiedz, że choć cząstkę mnie
Chcesz

Troszeczkę boli
Gdy obok stoi
Szczupła jak osa
Chce papierosa
Dajesz jej ogień
Gadacie sobie
Ja przezroczysta
Nie widzisz mnie

Nie widzisz mnie

Po imprezie zabierz mnie na kawę
Powiem co i jak
Skąd to morze łez
Bo ja nadal pojąć nie potrafię
Jak łatwo przyszło Ci, tak zostawić mnie
Jak kawałki porcelany kruszę się
Więc, proszę, powiedz, że choć cząstkę mnie
Chcesz



Credits
Writer(s): Jakub Galinski, Magdalena Wojcik, Zuzanna Irena Jurczak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link