Nie stało się nic - Live
Raz, dwa
Raz, dwa, trzy
Jeden dzień, jedna noc
A w życiu jakby piękniej
Byłem z nią parę chwil
Było tak namiętnie
A teraz jestem tu, ludzi tłum
A myśli takie dziwne
Może bym mógł zostać z nią
Lecz nikt tu nie jest winny
Myślę, że nie stało się nic
Później jakiś czas widziałem ją
Znowu była z innym
Krzyczał coś, szarpał ją
Uciekła do windy
A teraz jestem tu, ludzi tłum
A myśli dookoła
Może bym mógł zostać z nią
Chyba jedź do domu
Myślę, że nie stało się nic
Jeszcze raz, come on!
Później gdzieś...
Znowu była z innym...
Później gdzieś, ludzi tłum
Znowu była z innym
Krzyczał coś, szarpał ją
Uciekła do windy
A teraz jestem tu, ludzi tłum
A myśli takie dziwne
Może bym mógł zostać z nią
Lecz nikt tu nie jest winny
Myślę, że nie stało się nic
Myślę, że nie stało się nic
Myślę, że nie stało się nic
Myślę, że nie stało się nic, nic, nic
Myślę, że nie stało się nic...
Dzięki!
Wobec tego zagramy utwór, od którego to wszystko się zaczęło
Sam nie wiem, kiedy, gdzie i jak
Nie przypominam sobie nawet momentu
Kiedy skomponowałem utwór, który nazywa się "Son of the blue sky"
Ale wiem, że gdyby go nie było
Prawdopodobnie nas by tu nie było z wami
Raz, dwa, trzy
Jeden dzień, jedna noc
A w życiu jakby piękniej
Byłem z nią parę chwil
Było tak namiętnie
A teraz jestem tu, ludzi tłum
A myśli takie dziwne
Może bym mógł zostać z nią
Lecz nikt tu nie jest winny
Myślę, że nie stało się nic
Później jakiś czas widziałem ją
Znowu była z innym
Krzyczał coś, szarpał ją
Uciekła do windy
A teraz jestem tu, ludzi tłum
A myśli dookoła
Może bym mógł zostać z nią
Chyba jedź do domu
Myślę, że nie stało się nic
Jeszcze raz, come on!
Później gdzieś...
Znowu była z innym...
Później gdzieś, ludzi tłum
Znowu była z innym
Krzyczał coś, szarpał ją
Uciekła do windy
A teraz jestem tu, ludzi tłum
A myśli takie dziwne
Może bym mógł zostać z nią
Lecz nikt tu nie jest winny
Myślę, że nie stało się nic
Myślę, że nie stało się nic
Myślę, że nie stało się nic
Myślę, że nie stało się nic, nic, nic
Myślę, że nie stało się nic...
Dzięki!
Wobec tego zagramy utwór, od którego to wszystko się zaczęło
Sam nie wiem, kiedy, gdzie i jak
Nie przypominam sobie nawet momentu
Kiedy skomponowałem utwór, który nazywa się "Son of the blue sky"
Ale wiem, że gdyby go nie było
Prawdopodobnie nas by tu nie było z wami
Credits
Writer(s): Robert Gawlinski, Malgorzata Maliszewska
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.