Ach panie, panowie (Live)
Gasną ognie wśród łąk, biegną chłopcy znad rzek
Chłodna noc, długa noc zawitała na brzeg
Śpią samotne ziemniaki w popiele
Nie przyjedzie już nikt na niedzielę...
Jeszcze czynny GS, więcej piwa niż łez
Lecz nie taki już tłok - przeszedł rok, minął rok
Sennie chwieją się łany rzepaku
Umierają co słabsi wśród ptaków...
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Czemu ciepła nie ma w nas?
Co było, to było
Co było, to było
Co było, to było
Nie wróci drugi raz
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Już ciepła nie ma w nas
Co było, to było
Minęło jak miłość
Prześniło, przelśniło
Wyśniło się do dna
Poczerniały pnie drzew, liście porwał im wiatr
Poznikały gdzieś hen jak nadziei mych ślad
Niezłowione figlują szczupaki
Przeszedł rok, minął rok - byle jaki...
Widzisz, kończy się bal, nie mów mi, że ci żal
Przecież patrzysz nie tak, mówisz: "Szczęścia nam brak"
Zamarzają na śmierć kartofliska
Wiem, że pora rozstania już bliska...
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Czemu ciepła nie ma w nas?
Co było, to było
Co było, to było
Co było, to było
Nie wróci drugi raz
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Już ciepła nie ma w nas
Co było, to było
Minęło jak miłość
Prześniło, przelśniło
Wyśniło się do dna
Umiem cenić twój takt, elegancki twój styl
Kto nauczył cię tak ładnie patrzeć na łzy?
Jeszcze tulisz do ust moją rękę
Lecz zapomnisz mnie jak tę piosenkę...
Żegnaj miły, no cóż, jak się żegnać - to już
ładnie było nam z tym, lecz za dużo jest zim
Ja cię może za mało kochałam
Lecz zapomnieć, to już nie umiałam...
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Czemu ciepła nie ma w nas?
Co było, to było
Co było, to było
Co było, to było
Nie wróci drugi raz
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Już ciepła nie ma w nas
Co było, to było
Minęło jak miłość
Prześniło, przelśniło
Wyśniło się do dna
Chłodna noc, długa noc zawitała na brzeg
Śpią samotne ziemniaki w popiele
Nie przyjedzie już nikt na niedzielę...
Jeszcze czynny GS, więcej piwa niż łez
Lecz nie taki już tłok - przeszedł rok, minął rok
Sennie chwieją się łany rzepaku
Umierają co słabsi wśród ptaków...
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Czemu ciepła nie ma w nas?
Co było, to było
Co było, to było
Co było, to było
Nie wróci drugi raz
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Już ciepła nie ma w nas
Co było, to było
Minęło jak miłość
Prześniło, przelśniło
Wyśniło się do dna
Poczerniały pnie drzew, liście porwał im wiatr
Poznikały gdzieś hen jak nadziei mych ślad
Niezłowione figlują szczupaki
Przeszedł rok, minął rok - byle jaki...
Widzisz, kończy się bal, nie mów mi, że ci żal
Przecież patrzysz nie tak, mówisz: "Szczęścia nam brak"
Zamarzają na śmierć kartofliska
Wiem, że pora rozstania już bliska...
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Czemu ciepła nie ma w nas?
Co było, to było
Co było, to było
Co było, to było
Nie wróci drugi raz
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Już ciepła nie ma w nas
Co było, to było
Minęło jak miłość
Prześniło, przelśniło
Wyśniło się do dna
Umiem cenić twój takt, elegancki twój styl
Kto nauczył cię tak ładnie patrzeć na łzy?
Jeszcze tulisz do ust moją rękę
Lecz zapomnisz mnie jak tę piosenkę...
Żegnaj miły, no cóż, jak się żegnać - to już
ładnie było nam z tym, lecz za dużo jest zim
Ja cię może za mało kochałam
Lecz zapomnieć, to już nie umiałam...
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Czemu ciepła nie ma w nas?
Co było, to było
Co było, to było
Co było, to było
Nie wróci drugi raz
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Ach, panie, panowie
Już ciepła nie ma w nas
Co było, to było
Minęło jak miłość
Prześniło, przelśniło
Wyśniło się do dna
Credits
Writer(s): Agnieszka Osiecka, Bulat Shalvovich Okudzjava
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
- I wciąż się na coś czeka (Live)
- Szkoda róż (Live)
- Luna srebrnooka (Live)
- Noce i dnie (Live)
- Portofino (Live)
- Ach panie, panowie (Live)
- Deszcz (Live)
- Pogoda na szczęście (Live)
- Zmierzch (Live)
- Nie oczekuję dziś nikogo (Live)
All Album Tracks: Wciąż się na coś czeka (Koncert w Teatrze Polonia) >
Altri album
- Magda Umer (Reedycja z 1985)
- Kolędy (Live)
- Kolędy
- Pora By Się Rozstać
- Duety - Tak Młodo jak Teraz
- Czas Rozpalić Piec
- Wciąż się na coś czeka (Koncert w Teatrze Polonia)
- Wciąż Się na Coś Czeka - Koncert w Teatrze Polonia (Koncert)
- Wciąż Się na Coś Czeka - Koncert w Teatrze Polonia
- Wciąż Się Na Coś Czeka
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.