Paparazzi
Robię ten hałas jak D-Bomb, gibon, samar, nie piwo
Znowu tatarak, ty handlujesz sipą, było się zająć robotą uczciwą
Znowu na zębach poczujesz to lido, nigdy nie chciałem tu być celebrytą
Ale się stałem, badania na CITO pilnie potrzebne
Bo sagan świruje mi, byku
Nigdy nie byłem bandytą, ale mnie słucha bandyta
Nie wiesz, kiedy ci dojebie szczypior, z torbami cię puści kobita
Nigdy nie wiesz, bo nie śpi licho, zabierze ci dolce vita
I się posypie domino i cię powita siedziba
Lubisz stand-upy, to hejka, leję ten budyń do japy i z shake'a
Zrobiony gruzem, bo życie to męka
Zrobię ci zdjęcie, jak zmyję ci make-up
Dzisiaj przyjęcie, wczoraj kolejka, znowu panowie mi cykają zdjęcia
Jacek Ś na rynku jak hejnał, nie rusz Kazika jak Kazimierz Deyna
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
OG jak Bun B, ty G jak YBN Nahmir
TV pokazuje wypadki, w aloesie pływają statki
W aloesie pływają grudki, miałem nie tykać tej wódki
Miałem nie tykać niczego, ale nie chodzę do dziupli już
Jadę przez Polskę B, przez twoją wieś
Nie czuję się lepszy, chociaż węszą z tego śmiech
Mam gumy do żucia, mam gumy na fiuta
Podróż będzie długa, mordo, hulajdusza
Leci se Mary Jane Girls, family friends, tak płynę jak Phelps
Jestem stary jak Berst, ona trzyma fred jak Durst
Trzymam tą stopę, ale nie w dziobie, może już potem, kiedy się zrobię
Ona zbije ten kogel-mogel, spije z kija, wisi sopel (cały)
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Znowu tatarak, ty handlujesz sipą, było się zająć robotą uczciwą
Znowu na zębach poczujesz to lido, nigdy nie chciałem tu być celebrytą
Ale się stałem, badania na CITO pilnie potrzebne
Bo sagan świruje mi, byku
Nigdy nie byłem bandytą, ale mnie słucha bandyta
Nie wiesz, kiedy ci dojebie szczypior, z torbami cię puści kobita
Nigdy nie wiesz, bo nie śpi licho, zabierze ci dolce vita
I się posypie domino i cię powita siedziba
Lubisz stand-upy, to hejka, leję ten budyń do japy i z shake'a
Zrobiony gruzem, bo życie to męka
Zrobię ci zdjęcie, jak zmyję ci make-up
Dzisiaj przyjęcie, wczoraj kolejka, znowu panowie mi cykają zdjęcia
Jacek Ś na rynku jak hejnał, nie rusz Kazika jak Kazimierz Deyna
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
OG jak Bun B, ty G jak YBN Nahmir
TV pokazuje wypadki, w aloesie pływają statki
W aloesie pływają grudki, miałem nie tykać tej wódki
Miałem nie tykać niczego, ale nie chodzę do dziupli już
Jadę przez Polskę B, przez twoją wieś
Nie czuję się lepszy, chociaż węszą z tego śmiech
Mam gumy do żucia, mam gumy na fiuta
Podróż będzie długa, mordo, hulajdusza
Leci se Mary Jane Girls, family friends, tak płynę jak Phelps
Jestem stary jak Berst, ona trzyma fred jak Durst
Trzymam tą stopę, ale nie w dziobie, może już potem, kiedy się zrobię
Ona zbije ten kogel-mogel, spije z kija, wisi sopel (cały)
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Robię wielki bal tak jak Wielki Gatsby
W twoją stronę motyle lecą jak kaczki
Nie wybieram się, gdzie Max B
Powróciłem, wszędzie hieny - paparazzi
Credits
Writer(s): Piotr Wenzel, Jacek Wojciech Switalski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.