Gubię kroki

Nie lubię się powtarzać, ale płacę, płacę, płacę
Nie lubię się powtarzać, ale płacę, płacę, płacę
Nie odkładam na chatę, wydam kasę na Versace
Fejmowy ze mnie ktoś (wow), nawet fura reaguje na mój głos

Dumnie paparazzi z aparatem, o
Ona widzi we mnie swego tatę, o
Zaraz zawijamy ją na chatę, o
Na tą, na którą nie zbieramy kasę, o

Taki byku, dawaj go za rogi bierz
Albo nie wiem, może to ten VVS (VVS)
Ta dziewczyna zaślepiona moim
Blaskiem, aż tak, że nie widzi mnie (flex)

Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić
Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić
Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić
Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić, wow

Biorę kubek Bacardi, chodź ze mną, mała, zatańczyć
Noc jest młoda, tak jak my, no-noc jest młoda, ja
Ja, ja gubię kroki
Ja, ja gubię kroki
Ja, ja, ja gubię kroki
Ja, ja gubię kroki

Ona pyta się mnie: "co to jest za taniec?" (co?)
Ja udaję, że tego nie usłyszałem (co?)
Powiedzmy, że to breakdance (aa, no)
Żeby odpowiedzieć, to na głowie staję

Szybka fura, diamenty na felgi (stop)
Diamenty na felgi (ice), diamenty na felgi (wrrum)
Jestem paliwożerny (grrr), silnik ryczy jak lew w dżungli (najs)
Nie prowokuj, bo wiem, gdzie ugryźć (haps)
Dwie dziury na szyi po zębach, łap nieśmiertelność od księcia Drakuli

Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić
Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić
Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić
Piękny, piękny, piękny, piękny, piękny
Inaczej siebie nie umiem określić, wow

Biorę kubek Bacardi, chodź ze mną, mała, zatańczyć
Noc jest młoda, tak jak my, no-noc jest młoda, ja
Ja, ja gubię kroki
Ja, ja gubię kroki
Ja, ja, ja gubię kroki
Ja, ja gubię kroki



Credits
Writer(s): Sebastian Czekaj, Yaroslav Sukmanov
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link