Reset (feat. Young Daniel)
Gdy ściany coraz bliżej
Tlenu coraz mniej
Gdy gołym okiem widzę
Jak ucieka przez palce
Całe moje życie
Jednak ciągle w to gram
(Ciągle w to gram, ciągle w to gram)
Bezwładnie już zanikam
W przezroczysty stan
Spętana każdą myślą
Gdy naiwnie chce więcej
Mocno łańcuch trzyma
Ciężko złapać dech
Wyrzucam wyimaginowany lęk
Bardzo pragnę uciec
Na zewnątrz pachnie wiosną
W garści trzymam resztki
Nadziei patrząc przez okno
Ze strachu zimne ręce
I na plecach dreszcze
Czas już przerwać program
Pionkiem już za długo jestem
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Nowa talia kart
Ja nie boje się strat
Pragnę jeszcze więcej
I nieskromnie chcę brać
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Krawędzie bardzo ostre
Nie opieram się
Z rozsądku aż gorące
Tą logiką się sparzę
Tylko równym tempem
Nie przyspiesza tu nikt
To nie mój film
To nie mój film
Karmę poznałam
Na nowo mapę układam
Nie tak dokładnie
Jak chciałam, lecz po swojemu
Ogarniam to
Będzie tylko lepiej
Będzie tylko lepiej
Bardzo pragnę uciec
Na zewnątrz pachnie wiosną
W garści trzymam resztki
Nadziei patrząc przez okno
Ze strachu zimne ręce
I na plecach dreszcze
Czas już przerwać program
Pionkiem już za długo jestem
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Nowa talia kart
Ja nie boje się strat
Pragnę jeszcze więcej
I nieskromnie chcę brać
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuje od nowa
Po swojemu mój świat
Kiedy wstaje dzień
Zaczynam świat od nowa
W moje głowie wciąż wiraże myśli
Ile mogę zmienić sam
Ile pięknych chwil mógłbym złapać za rękę
Już się nie martwię tylko łapię flow na reset
Chciałbym powiedzieć
Że każdy z nas może zrobić to
Namaluj przyszłość kredką życia
Żeby zdobyć coś
Wymaże wszystko, co złe
I spadnę na czysty ląd
W tym czuję się jak ryba w wodzie
Nie wiem co to dno
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Nowa talia kart
Ja nie boję się strat
Pragnę jeszcze więcej
I nieskromnie chcę brać
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Zatrzymam czas
Wymażę co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Tlenu coraz mniej
Gdy gołym okiem widzę
Jak ucieka przez palce
Całe moje życie
Jednak ciągle w to gram
(Ciągle w to gram, ciągle w to gram)
Bezwładnie już zanikam
W przezroczysty stan
Spętana każdą myślą
Gdy naiwnie chce więcej
Mocno łańcuch trzyma
Ciężko złapać dech
Wyrzucam wyimaginowany lęk
Bardzo pragnę uciec
Na zewnątrz pachnie wiosną
W garści trzymam resztki
Nadziei patrząc przez okno
Ze strachu zimne ręce
I na plecach dreszcze
Czas już przerwać program
Pionkiem już za długo jestem
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Nowa talia kart
Ja nie boje się strat
Pragnę jeszcze więcej
I nieskromnie chcę brać
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Krawędzie bardzo ostre
Nie opieram się
Z rozsądku aż gorące
Tą logiką się sparzę
Tylko równym tempem
Nie przyspiesza tu nikt
To nie mój film
To nie mój film
Karmę poznałam
Na nowo mapę układam
Nie tak dokładnie
Jak chciałam, lecz po swojemu
Ogarniam to
Będzie tylko lepiej
Będzie tylko lepiej
Bardzo pragnę uciec
Na zewnątrz pachnie wiosną
W garści trzymam resztki
Nadziei patrząc przez okno
Ze strachu zimne ręce
I na plecach dreszcze
Czas już przerwać program
Pionkiem już za długo jestem
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Nowa talia kart
Ja nie boje się strat
Pragnę jeszcze więcej
I nieskromnie chcę brać
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuje od nowa
Po swojemu mój świat
Kiedy wstaje dzień
Zaczynam świat od nowa
W moje głowie wciąż wiraże myśli
Ile mogę zmienić sam
Ile pięknych chwil mógłbym złapać za rękę
Już się nie martwię tylko łapię flow na reset
Chciałbym powiedzieć
Że każdy z nas może zrobić to
Namaluj przyszłość kredką życia
Żeby zdobyć coś
Wymaże wszystko, co złe
I spadnę na czysty ląd
W tym czuję się jak ryba w wodzie
Nie wiem co to dno
Zatrzymam czas
Wymaże co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Nowa talia kart
Ja nie boję się strat
Pragnę jeszcze więcej
I nieskromnie chcę brać
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Teraz tylko łapię flow flow flow na reset
Zatrzymam czas
Wymażę co się da
Rysuję od nowa
Po swojemu mój świat
Credits
Writer(s): Adrian Owsianik, Agata Gładysz, Daniel Stawinski, Kamila Witek
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.