Twój
Nie zadzwonisz raczej więcej tu
Wykrzyczałem cały żal
Zamiast słuchać znowu smutnych płyt
Dziś urządzę mały bal
Nie potrzebnie powiedziałem, pytałem
Kłamałem, chciałem wierzyć w coś na stałe i miałem plan
Nie było pożegnania, czekałem, nie chciałem
Uwierzyć, że nie dla nas, dla nas, świat nie dla nas
Przez chwilę byłem Twój
I chciałem dać wszystko
Od dziś nie szukam bzdur
Nie podchodź za blisko
Bo wracasz ka-żdą noc i psujesz cały sen
Więc obudź mnie, obudź mnie, obudź mnie
Przez chwilę byłem Twój
Nie podchodź za blisko
Możesz usiaść teraz obok mnie (obok mnie)
I mów o czym chcesz
Pomiń proszę jego pewien wzrok
Tak jak pominęłaś mnie
Niepotrzebnie powiedziałem, pytałem
Kłamałem chciałem wierzyć w coś na stałe i miałem plan
Nie było pożegnania, czekałem, nie chciałem
Uwierzyć, że nie dla nas, dla nas, świat nie dla nas
Przez chwilę byłem Twój
I chciałem dać wszystko
Od dziś nie szukam bzdur
Nie podchodź za blisko
Bo wracasz każdą noc i psujesz każdy sen
Więc obudź mnie, obudź mnie, obudź mnie
Przez chwilę byłem Twój
Nie podchodź za blisko
Przez chwilę byłem Twój
I chciałem dać wszystko
Od dziś nie szukam bzdur
Nie podchodź za blisko
Bo wracasz w każdą noc i psujesz każdy sen
Więc obudź mnie, obudź mnie, obudź mnie
(Przez chwilę byłem Twój)
Wykrzyczałem cały żal
Zamiast słuchać znowu smutnych płyt
Dziś urządzę mały bal
Nie potrzebnie powiedziałem, pytałem
Kłamałem, chciałem wierzyć w coś na stałe i miałem plan
Nie było pożegnania, czekałem, nie chciałem
Uwierzyć, że nie dla nas, dla nas, świat nie dla nas
Przez chwilę byłem Twój
I chciałem dać wszystko
Od dziś nie szukam bzdur
Nie podchodź za blisko
Bo wracasz ka-żdą noc i psujesz cały sen
Więc obudź mnie, obudź mnie, obudź mnie
Przez chwilę byłem Twój
Nie podchodź za blisko
Możesz usiaść teraz obok mnie (obok mnie)
I mów o czym chcesz
Pomiń proszę jego pewien wzrok
Tak jak pominęłaś mnie
Niepotrzebnie powiedziałem, pytałem
Kłamałem chciałem wierzyć w coś na stałe i miałem plan
Nie było pożegnania, czekałem, nie chciałem
Uwierzyć, że nie dla nas, dla nas, świat nie dla nas
Przez chwilę byłem Twój
I chciałem dać wszystko
Od dziś nie szukam bzdur
Nie podchodź za blisko
Bo wracasz każdą noc i psujesz każdy sen
Więc obudź mnie, obudź mnie, obudź mnie
Przez chwilę byłem Twój
Nie podchodź za blisko
Przez chwilę byłem Twój
I chciałem dać wszystko
Od dziś nie szukam bzdur
Nie podchodź za blisko
Bo wracasz w każdą noc i psujesz każdy sen
Więc obudź mnie, obudź mnie, obudź mnie
(Przez chwilę byłem Twój)
Credits
Writer(s): Bradley Richard Mair, Radoslaw Bienkunski, Rafal Malicki, Michal Sebastian Majak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.