Będzie Dobrze

Idą, idą!
Jeden z prawa, drugi z lewa!
Idą, idą!
To syfilis i cholera!
Idą, idą!
Jeden z prawa, drugi z lewa!
Idą, idą!
To syfilis i cholera!

Ludzie, ludzie!
Zróbcie z domów swoich twierdze!
Ludzie, ludzie!
W nich jedzenia jak najwięcej!
Ludzie, ludzie!
Każdy Polak dziś żołnierzem!
Ludzie, ludzie!
Defilada będzie w niebie!

Który, który myśli, żeśmy szczury?
Polski mundur to zaszczyt, a nie bzdury
Moi ludzie pokażą bez litości
Jak się tu traktuje nieproszonych gości
Panie pułkowniku
Amunicji mamy bez liku
Który, który myśli, żeśmy szczury?
Polski mundur to zaszczyt, a nie bzdury
Moi ludzie pokażą bez litości
Jak się tu traktuje nieproszonych gości
Panie generale
Do Warszawy nie dojdzie żaden
Który, który myśli, żeśmy szczury?
Polski mundur to zaszczyt, a nie bzdury
Moi ludzie pokażą bez litości
Jak się tu traktuje nieproszonych gości
Panie marszałku
Nigdy nie zdobędą zamku

Na tapczanie leży ona
W oczach krew
A w rękach biblia
Cała pościel zakrwawiona
Cała sprawiedliwość znikła
Kto tu był i dlaczego
Uważa się za boga?
Jego wyroki niezbadane
A moja żona kona
Dzieci przed obliczem boga
Zapomniały już o ziemi
Schodzę do kanału
Na dnie najwięcej jest nadziei
Kiedy wyrwą mi wszystkie paznokcie
Przypomnę sobie, że kochałem!
Kiedy złamią mi ostatni palec
Wykrzyczę, że do końca miałem wiarę!
Błagam was na kolanach
Błagam, nie przestańcie walczyć
Wiara, nadzieja, miłość
One jeszcze nigdy nie umarły!

Ludzie, ludzie miejcie wiarę jak najdłużej!
Ludzie, ludzie miejcie wiarę jak najdłużej!
Ludzie, ludzie miejcie wiarę jak najdłużej!
Ludzie, ludzie miejcie wiarę jak najdłużej!
Ludzie, ludzie i nadzieję jak najdłużej!
Ludzie, ludzie i nadzieję jak najdłużej!
Ludzie, ludzie i kochajcie jak najdłużej!
Ludzie, ludzie i kochajcie jak najdłużej!



Credits
Writer(s): Dawid Kubeczek, Grzegorz Alojzy Korzeniewski, Wojciech Jakub Mazur, Krzysztof Jozef Puda, Dominik Mateusz Witoszek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link