Panowie Z Miast

Panowie z miast
czekają na stopniach
kolei żelaznej
a iskry iskry iskry
otoczone kordonami gwardii
tlą się

Łóżka stłoczone
jak barki w rzecznym porcie
Łóżka stłoczone

jak barki w rzecznym porcie
bieda się zalewa celem nieprzytomnym
bo wszystko zbyt późno przychodzi
bieda się zalewa celem nieprzytomnym
bo wszystko zbyt późno przychodzi

A panowie z miast
czekają na
stopniach kolei żelaznej
A panowie z miast
czekają na
stopniach kolei żelaznej
a iskry iskry iskry
otoczone kordonami gwardii
tlą się



Credits
Writer(s): Marek Arkadiusz Maciejewski, Wojciech Grzegorz Wozniak, Grzegorz Kazmierczak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link