Siema (Offstyle)

Siem' siema
Nie było mnie tu jakoś przez minute
Trochę zamuliłem ale łapię lepsze połączenie jakbym zresetował router
Jak umiesz zrozumieć przyczyny tego co Cie wkurwia
To możesz też zmienić ich skutek, ej
Chyba już nie zasnę
Ta
Miałem wczoraj sen jak Martin Luther
Nie wiem ile zostało mi juter
Za to dziś vibe lepszy niż w Hooters, ha'
Nigdy nie potrzebowałem pięciu linii żeby latać kiedy robie nute
Znalazłem klucz jak HG Ras Lute
I Nawet bez mapy, odnajdę swój kufer
Bo zanim przyjdzie czas na spotkanie z absolutem
Chcę zwiedzić 36 komnat jak Wu Tang
To tak miedzy nami, co nie
Jeszcze wiele się wydarzy w tym sezonie
Rzadziej w klubach lubię działać w małym gronie
Mam warsztat i płotna białe jak bronie
Ej
Nie pytaj mnie co z tym zrobie
Bratbrat, sprawdź najnowszy projekt
Mrok mnie nigdy nie pochłonie
Bo od wielu lat buduje swą enklawę w Babilonie

Jeśli kilka razy przegrałeś
Czill, życie to nie jedna z aren
Ej, serio tak Cie to boli, spoko
Ból też potrafi być darem
Traki na EP dawno pisane
Eeeej
Sprawdź jak je poskładałem
Wieem
Dla Ciebie to 5 numerów
Ale dla mnie są jak numer 5-ty dla Chanel

Bo to nie rapsy za hajsy od mami, nie
Moje synapsy robią kontre #Konami
Tory naszych myśli rożnią się okrążeniami
Nie przejechałbyś trzech bez grania z kodami
Co?
Check check
Bez grania Pagani
W tym łuku latamy już pod różnymi kątami
Ta sama gra inna jakość detali
Coś jak Roban i Roberto Cavalli
Ej nieistotne
Płyne na fali, pisze swoje haiku
To pozwala nie oszaleć pośród systemu i strajków
Pale weed z nadzieją że w końcu obniży IQ
A jak to mi nie pomoże będziesz mowić o mnie tycoon
Teraz robie tajfun
Dawno już opanowałem steelo tego grind'u
Więc zostawiam ślady z ognia na strumieniu kilobajtów
Jutro zmienię krople potu w pare chwil na parę nike'ów