Początek Boleści

Jest 2020, za oknem komunikat
Budzi mnie ze snu i mówi co i jak unikać
Nowy Rząd chce powstać, wirus sieje postrach
Dzisiaj Jezus z martwych powstał

Jest 2020, za oknem wstaje wiosna
W domach siedzi prawie cała Polska
Rząd nie może temu sprostać, wirus się tu dostał
Dzisiaj Jezus z martwych powstał

Czy to początek boleści - nie wiem
Ale wieści, są niepokojące jak treści
które lecą w mediach i w sieci
Udostępnij, kopiuj i wyślij, nieprawość to wyścig

Miłość się nie mieści, dzisiejsi agenci mogliby być teraz święci
Nad wszystkimi jeszcze słońce świeci
Jeszcze możesz pójdź za Nim zanim minie wyścig
Pójdź za Nim zanim minie wyścig

I będzie jak za dni Noego, jedli, pili i się też żenili, i się nie zmienili
Bo postanowili że będą się bili, i tak mamy pełno tych killi billi i to wszystko jest silly
I to wszystko jest w Biblii, prorocy o tym mówili a oni nie uwierzyli i do tej pory tak wierzą
Własną miarą się mierzą, nie zamierzam Cię zmienić tylko chcę byś się mienił w Jego Imię jest moc i zbawienie
I tego nie zmienisz

Po prostu chwała mu, nie będę bałamucił
Dzięki za to co dziś mam, będę nadal nucił
Dźwięki wychodzą tu same, dzięki ci za talent
Kiedy wychodzę za majkiem

Dedykuję ten trak potomkom
Bo dokąd nie pójdą popłyną pod prąd
Posypią się posty posypią się mosty
Bo sypie się wszystko kiedy nie ma tym mocy

I Ty rozumiesz to, bo znasz mnie na wylot
Od kiedy na mnie patrzysz nigdy nie padł z oczu wyrok
I tak dziękuję za te lata, dziękuję że to lata
Dziękuję że mam was kiedy pada

Kiedy nie ma miłości, to nie ma już nic
To nieme są słowa które piszą ten list
Toniemy w nałogach między westem a eastem
Zaiste ten meksyk może zabić ci iskrę



Credits
Writer(s): Nicolas Ribier
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link