#hot16challenge2 (feat. Beteo)

Mam jeden procent baterii
Okej (ykhm)

Siedziałem z braćmi na ławce, choć nie trzymali nas w klatce, to
Mordo byliśmy tam zawsze, a robiliśmy nie ważne co
Wczoraj coś złego się stało ze światem
Tyle dobrego, że dowozi trawę mi ziomal
Zostawia pod drzwiami jak szamę
Już nie zapalisz na pokaz
Zostań w domu i przelej kasę, chociaż złotówkę jak nie przelewa się
Ostatnią kanapkę podzielę ze swoim wariatem
Na całą naszą watahę i chuj w to
Chuj w tą kasę, no trudno
Nie miałem na szamę, mieszkanie, ubranie
By panny zabierać na urlop, nawet o tym nie myślałem (ej)
Mam se Majla, Anetę, Siorę, Tatę, Jacka, Mamę, Mariolę
Nie widzę ich całe jebane miesiące
Czas nam ucieka, a kosztuje drożej
Ścisz to co mówi poseł i myśl, bo po to masz głowę
Najwyżej dorobię w bistro i dopiero
Wtedy sobie to wszystko wpierdolę (hej)
Jeżeli życzyłeś mi źle, to nie stój za mną
Nie chcę być głosem osiedli, a głosem uciekinierów stamtąd (hej)
To nie rzut monetą, a o beton flaszką, w górę betonowy las rąk

Paląc most, (ja) moi ludzie dają głos, mają dość (ja)
Moi ludzie znaczą coś, znaczą coś, słychać nas nie wiadomo skąd (jeszcze raz)
Paląc most, (ja) moi ludzie dają głos, mają dość (ja)
Moi ludzie znaczą coś, znaczą coś, słychać nas nie wiadomo skąd (skąd)

HOODIE! (Prrrr)

Moim zdaniem rozpierdol



Credits
Writer(s): Adrian Polonski, Szymon Michal Lotterhoff
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link