Zapal świeczkę (Live)

Na kiepskich zdjęciach okruchy dawnych dni
Czyjaś twarz, zapomniana już
W pamięci zakamarkach wciąż rozbrzmiewa śmiech
Czyjaś twarz zapamiętana

Mijają dni, ludzie, natury rytm
Wciąż nowych masz przyjaciół
Starych pokrył kurz
Dziewczyny ciągle piękne, lecz w pamięci tkwi
Tamten dzień, najgorętszy z dni

Zapal świeczkę, za tych których zabrał los
Zapal światło w oknie
Zapal świeczkę, za tych których zabrał los
Zapal światło w oknie

Ludzi dobrych i złych wciąż przynosi wiatr
Ludzi dobrych i złych wciąż zabiera mgła
Lecz tylko Ty masz tę niezwykłą moc
By zatrzymać ich, by dać wieczność im

Pomyśl choć przez chwilę, podaruj uśmiech swój
Tym, których napotkałeś na jawie i wśród snów
A może ktoś samotny, skazany jest na strach
Zapomni o kłopotach, zapomni o łzach

Zapal świeczke, za tych, których zabrał los
Zapal światło w oknie
Zapal świeczke, za tych, których zabrał los
Zapal światło w oknie

Zapal światło w oknie



Credits
Writer(s): Adam Otreba, Dariusz Janusz Dusza
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link