pingu

Jestem zimny jak Pingu (Ah) jak Pingu
Kiedy wchodzę do ringu (Ah) do ringu
Też bądź zimny jak Pingu (Ah)
Pingu (Ah) Pingu (Ah) Pingu (Ah) Pingu (Ah)
Nie overthinkuj synku

Wożę się w nocy po Wwa
A na głośnikach Fryderyk
Nokturn opus 9 numer 2
DolPri napisał limeryk
Ko-ko-kokaina to kurwa
Jeżeli mam być szczery
Patrz jak się turlam, beaty jak Murda
Podjeżdżam do perfumerii
Na lewym łokciu sople
Zawsze kiedy ich dotknę są zimne okropnie
I błyszczą się ciągle
Oślepiam kierowców jak latarnie morskie
Lato 30 stopni upalnie
A w sercu mam zamieć i fajnie
Aleje Jerozolimskie normalnie
A jakbym przemierzał Islandię
Ten beat zimny jak Arktos
Zamknie te mordy kutasom
Zamrozi łzy którymi płaczą
Nie da się delfina złapać na lasso
Popa se byku trzymam ten fason
Bujam się Alfą jak Jeremy Clarkson
Choć moje serce już dawno zamarzło
Zostało mi jedno od Comme Des Garçons

Jestem zimny jak Pingu (Ah) jak Pingu
Kiedy wchodzę do ringu (Ah) do ringu
Też bądź zimny jak Pingu (Ah)
Pingu (Ah) Pingu (Ah) Pingu (Ah) Pingu (Ah)
Nie overthinkuj synku

Wdycham arktyczne powietrze
Chwilę przed nocą polarną
Minus siedem na termometrze
Mierzyłem pod pachą
Ona już czeka przy metrze
I się przygląda bałwanom
A jej uroda przypomina mi Elzę
Moja ręka, jej kolano
Czy to Syberia halo?
Daj Andrieja halo?
Ja po etanol, niech wysyłają
W miesiącu czerwcu już dwunasty galon
Tym się przechwalam nieraz
Kurier dzwoni drzwi otwieram
Zamiast od DHL-a
Odbieram paczki z grzbietu renifera
O cholera, O cholera
Lubię kiedy wokal leci na przesterach
To epoka lodowcowa limitera
Przez to się nie mogę napić budweisera
Siadam sobie za stery helikoptera
Tequila przymarzła do cupholdera
Zawsze robię ruchy jak śnieżna pantera
Zwykle występuję w roli szpanera

Jestem zimny jak Pingu (Ah) jak Pingu
Kiedy wchodzę do ringu (Ah) do ringu
Też bądź zimny jak Pingu (Ah)
Pingu (Ah) Pingu (Ah) Pingu (Ah) Pingu (Ah)
Nie overthinkuj synku



Credits
Writer(s): łukasz Machnicki
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link