Tlen
Sypie piach
Pusta droga, ciągle błądzę
Znowu mylę znak
Czemu czuję się zepsuty?
Szukam sensu w snach
Rozpijam się o wzloty
Znowu czuję neurotyczny stan
Widzę jak to wszystko płonie
Chce Cię dookoła, popiół nie pozwala tobie
Podejść bliżej tam gdzie ciągle stoję
Obserwujesz ciągle ogień
Wiesz, że w końcu się ulotnię
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Chcesz więcej, mnie bliżej
Chcesz słuchać, ja milczę
Obserwujesz ciągle ogień
Wiesz, że w końcu się ulotnię
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
To nie tak, to nie tak, to nie tak
Niepotrzebny dramat
Ty i ja, ty i ja, ty i ja
Nikt już nie musi kłamać
To nie tak, to nie tak, to nie tak
Chcesz mnie mieć do rana
Uzależniam ciebie, dzwonisz znów pijana, ja
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Chcesz więcej, mnie bliżej
Chcesz słuchać, ja milczę
Obserwujesz ciągle ogień
Wiesz, że w końcu się ulotnię
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Pusta droga, ciągle błądzę
Znowu mylę znak
Czemu czuję się zepsuty?
Szukam sensu w snach
Rozpijam się o wzloty
Znowu czuję neurotyczny stan
Widzę jak to wszystko płonie
Chce Cię dookoła, popiół nie pozwala tobie
Podejść bliżej tam gdzie ciągle stoję
Obserwujesz ciągle ogień
Wiesz, że w końcu się ulotnię
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Chcesz więcej, mnie bliżej
Chcesz słuchać, ja milczę
Obserwujesz ciągle ogień
Wiesz, że w końcu się ulotnię
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
To nie tak, to nie tak, to nie tak
Niepotrzebny dramat
Ty i ja, ty i ja, ty i ja
Nikt już nie musi kłamać
To nie tak, to nie tak, to nie tak
Chcesz mnie mieć do rana
Uzależniam ciebie, dzwonisz znów pijana, ja
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Chcesz więcej, mnie bliżej
Chcesz słuchać, ja milczę
Obserwujesz ciągle ogień
Wiesz, że w końcu się ulotnię
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Lewituję znów nad niebem, spalam tlen
Ty nie znajdziesz mnie na ścianie pełnej zdjęć
Credits
Writer(s): Jonatan Chmielewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.