Porsche

Chcę z Tobą uciec, tam gdzie nie ma ludzi
W Porsche, bez dachu przed siebie jechać jak Hank Moody
Ciągle, tęsknie za czymś, czego nie ma już
I mnie to boli w chuj, i mnie to boli w chuj
Chcę z Tobą uciec, tam gdzie nie ma ludzi
W Porsche, bez dachu przed siebie jechać jak Hank Moody
Ciągle, tęsknie za czymś, czego nie ma już
Przypominam sobie znów, że
Jedyne co w życiu znałem, to był tylko trap-life
Wtedy byłem smarkacz, Ty serio całkiem zabawna
Jak mówiłaś, że jesteś z innej planety tak jak Andy Kaufman
Sama chyba byłaś z Marsa, nasza kosmiczna relacja
Do dziś doceniam, że znasz się na żartach
Najpierw kolacja, a potem jest seks
Wiesz jak, gaśnie blask lamp, nie chcę spać, póki mam czas
Jestem sam, gdzie nie ma światła
W tym samym pokoju jedynie się zmienia flaszka
Jesteś tam? Chyba już nie, nie
Jesteś tam? Chyba już nie, nie
Jesteś tam? Chyba już nie, nie
Jesteś tam? Chyba już nie, nie

(A-a-a-a-a-a-a...) Nie jestem taki jak myślisz
(A-a-a-a-a-a-a...) Nie jestem taki jak wszyscy
(A-a-a-a-a-a-a...) Dziewczyny kochają blizny
Dzie-dziewczyny kochają tych złych
Jesteśmy ciągle na linii

Chodź, pierdol wszystko, dawaj ze mną w moim Porsche
(Pojedź ze mną gdzieś w dal, tam gdzie innym kończy się świat)
Noc jeszcze długa, inne mają być zazdrosne
(Nie chce dziś się kłaść spać, wszyscy mają patrzeć na nas)
Chodź, pierdol wszystko, dawaj ze mną w moim Porsche
(Pojedź ze mną gdzieś w dal, tam gdzie innym kończy się świat)
Noc jeszcze długa, inne mają być zazdrosne
(Nie chce dziś się kłaść spać, wszyscy mają patrzeć na nas)

Jestem gdzieś w obcym miejscu, nie jest mi dobrze
Boli mnie, że nie ma Ciebie tu obok mnie
W aucie jest pusto i cicho, i boję się że źle skończę
W moim Porsche...
Jestem gdzieś w obcym miejscu, nie jest mi dobrze
Boli mnie, że nie ma Ciebie tu obok mnie
W aucie jest pusto i cicho, i boję się że źle skończę

(A-a-a-a-a-a-a...) Nie jestem taki jak myślisz
(A-a-a-a-a-a-a...) Nie jestem taki jak wszyscy
(A-a-a-a-a-a-a...) Dziewczyny kochają blizny
Dzie-dziewczyny kochają tych złych
Jesteśmy ciągle na linii

Chodź, pierdol wszystko, dawaj ze mną w moim Porsche
(Pojedź ze mną gdzieś w dal, tam gdzie innym kończy się świat)
Noc jeszcze długa, inne mają być zazdrosne
(Nie chce dziś się kłaść spać, wszyscy mają patrzeć na nas)
Chodź, pierdol wszystko, dawaj ze mną w moim Porsche
(Pojedź ze mną gdzieś w dal, tam gdzie innym kończy się świat)
Noc jeszcze długa, inne mają być zazdrosne
(Nie chce dziś się kłaść spać, wszyscy mają patrzeć na nas)

Mm... Friz



Credits
Writer(s): Czekaj Sebastian, Noga Michal, Jakubowski Rafal Dariusz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link