Afera
Dzwoni telefon, to nic
Zatrzymać chcę ten moment
Choć na chwilę to był długi tydzień
Tyle spraw dręczy mnie
Powoli nie ogarniam co się dzieje
Może wczoraj zagapiłam się
Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle
In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Zaczekam chwilę lub dwie
I nie chcę nic już zmieniać
Będzie lepiej jeśli zamknę temat
Ciemnych myśli jak te
Podobno strach ma wielkie oczy
Nie dam się zaskoczyć, nie nie
Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle
In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać,
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Czuję magię, zbieram się
W myśli jestem tym kim chcę
Szybciej, wyżej z każdym dniem (ay-ay-ay, ay-ay-ay)
Słowa mogą unieść mnie
Tak niewiele o mnie wiesz, wiesz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera zaraz się pozbieram?
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Zatrzymać chcę ten moment
Choć na chwilę to był długi tydzień
Tyle spraw dręczy mnie
Powoli nie ogarniam co się dzieje
Może wczoraj zagapiłam się
Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle
In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Zaczekam chwilę lub dwie
I nie chcę nic już zmieniać
Będzie lepiej jeśli zamknę temat
Ciemnych myśli jak te
Podobno strach ma wielkie oczy
Nie dam się zaskoczyć, nie nie
Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle
In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać,
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Czuję magię, zbieram się
W myśli jestem tym kim chcę
Szybciej, wyżej z każdym dniem (ay-ay-ay, ay-ay-ay)
Słowa mogą unieść mnie
Tak niewiele o mnie wiesz, wiesz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera zaraz się pozbieram?
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?
Credits
Writer(s): Reece Mitchell Pullinger, Patryk Krzysztof Kumor, Dominic Buczkowski, Malgorzata Uscilowska
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.