Stereo

Tak jak wiem, ja wiem
Ty lubisz prosty plan
To stereo kręci cię i za tym gnasz
Nie zastukasz co sił,
W biegu nie otworzę ci
Szybkie samochody światła miast
I ten blask i urok diamentowych dam
Nie ma co dłużej kryć
To stereo więcej nic

Hej, dobrze wiesz
Już ślady moim stóp wytarły się
Bez łez
Opuszczone galaktyki dwie
Zmęczone snem
już nie liczę dni
O, już nie liczę dni

Zapętlony w czasie kod
Nieodwracalnych zmian
Minęliśmy się już raz
Cztery, albo dwa
Endorfiny strzał
Jest game over i znów gram

Czasem magnez tak przyciąga
Nie ma dokąd biec
Żaden opór, protest, bunt
Nie wyzwoli cię
Nie chce mi się spać
Fala wciąż zalewa nas

Hej, dobrze wiesz
Już ślady moim stóp wytarły się
Bez łez
Opuszczone galaktyki dwie
Zmęczone snem
już nie liczę dni
O, już nie liczę dni

Zabierz mnie do siebie tam
Pod osłoną nocy skłam
I chodź słychać szepty w nas
Dla tej jednej chwili kłam
Dla tej jednej chwili kłam
Zabierz mnie do siebie tam
Pod osłoną nocy skłam
I chodź słychać szepty w nas
Dla tej jednej chwili kłam
Dla tej jednej chwili kłam

Hej, dobrze wiesz
Już ślady moim stóp wytarły się
Bez łez
Opuszczone galaktyki dwie
Zmęczone snem
Już nie liczę dni
O, już nie liczę dni
Hej, dobrze wiesz
Już ślady moim stóp wytarły się
Bez łez
Opuszczone galaktyki dwie
Zmęczone snem
Już nie liczę dni
O, już nie liczę dni



Credits
Writer(s): Marta Sudzinska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link