Polo Sport

Nie sądzisz, że jest intro za długie?

Nie będę nawijał Ci o trudnym życiu
Bo pewnie sam wiele przeszedłeś Ty
Nie będę nawijał o ćpaniu i piciu
Bo temat za dobrze zna każde osiedle

Nie wspomnę o trudnych początkach
Jak wchodzisz w muzykę, to wiesz, że tak będzie
Nie jestem no-namem, też nie gram sold out'ów
Więc nie będę głupio pierdolił o fejmie

Z ludźmi co słuchałem, zagrałem koncerty
Muzę spropsowały mi autorytety
I będąc gdzie jestem, nie czuję się lepszy
Choć mijam na mieście swe własne T-shirty, ej

Nie muszę nic udowadniać
Ocenisz mnie przez mój Instagram
Widziałem te wcielenia diabła, sukuba, co działa jak Viagra
I serio musiałem to nagrać

Pierdolę, co powiesz i co powie rap gra
Już dawno miała zatonąć moja łajba
Ale skurwysynu złapałem wiatr w żaglach
I dzisiaj wpływamy do twojego miasta

Kłody pod nogi, to dziś moja tratwa
Ze spalonych mostów zbudowałem trap-house
Viele Arbeit, viele Arbeit, immer weiter, immer weiter

Polo Sport, Ralph Lauren
Alter plan in my Hands
Mache das, Für die Gang
Walka trwa, o swoje

Polo Sport, Ralph Lauren
Alter plan in my Hands
Mache das, Für die Gang
Walka trwa, o swoje

Co mam powiedzieć, że hajsy radości nie dają
Gdy się nie ma wiesz jak jest
Mówią tak, ci którzy mają je
Dylemat mleko czy chleb

No i traci się sens
Mam dosyć klęsk
Nie pytaj mnie czy mam na rapy chęć
Dla ziomali zawsze zbijane pięć

My ludzie mali, ale wielkich serc
Moje obrazy jak na duszy grzech
Jestem sam jeden, a kłóci się trzech
Zamkną mnie w pasy jak odjebie, e!

Wiesz, że mam misje do zrobienia? Wiem (co?)
Nie gryzę się w język jak tworzę muzykę
Pielęgnuje więzy na drugi plan biznes (ej!)
To oczywiste, wszystko to śliskie
A ja chciałbym się spytać ziomuś jak tam życie

Polo Sport, Ralph Lauren
Alter plan in my Hands
Mache das, Für die Gang
Walka trwa, o swoje

Polo Sport, Ralph Lauren
Alter plan in my Hands
Mache das, Für die Gang
Walka trwa, o swoje

Nie będę Ci gadał o wyjściu z nałogu
Bo skoro mnie kolo nie pytasz na temat
Nie będę gadał Ci o trudnym życiu, jeśli takiego Ty nie znasz
Bogactwo, bieda, te wtopy sold out'y

Te chwile słabości, sukcesy, porażki
Podziemie, zaszyte beef'y i propsy i lizali rowa, byłem dla nich ważny
Się nie przywiązuj do takiej wataszki
Bo w rapie szacunek, gdy chcą mieć collabo

Staną na nogach bardziej odważni i zachowują sie słabo
Zachłysnął się sławą tutaj nie jeden
Gdy doszedł do głosu to blamaż w pizdu
Chcesz poznać typa to daj mu ten fejm, poczujesz jaki jest cool

Tysiące bzdur, rap gra ssie, stare wiarusy rozkurwiają grę
Może nie wszyscy, ale ja to wiem, że cały czas wyprzedzam te grę
Tysiące w chuj, w chuj nowych fur, każdy chce milion, najlepiej pięć
Lepiej nawijać tu z każdym no-namem niż fejmem bez skill'u i cześć

Polo Sport, Ralph Lauren
Alter plan in my Hands
Mache das, Für die Gang
Walka trwa, o swoje

Polo Sport, Ralph Lauren
Alter plan in my Hands
Mache das, Für die Gang
Walka trwa, o swoje



Credits
Writer(s): Andrzejewski Ryszard Waldemar, Dec Mateusz, Tymcio Oliwer Robert, Grzywa Tymoteusz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link