Złość

Skrystalizowana o złość, przy tobie
Jest jak, kamień do wybijania okna
Płynna obojętność, dosięga progu
Już wlewa się, przez ściany do domu

Na ostatnim włosku, trzyma się
Odwaga i sens
Z lekkim podmuchem wiatru, oderwię się
I upadnie

Skrystalizowany gniew, przy tobie
I wraz z nim ogromny strach
Wlewa się, pod skórę
I wypala w niej dziury
I jak potop zalewa mnie

Na ostatnim włosku, trzyma się
Odwaga i sens
Z lekkim podmuchem wiatru, oderwię się
I upadnie

Na ostatnim włosku, trzyma się
Odwaga i sens
Z lekkim podmuchem wiatru, oderwię się
I upadnie



Credits
Writer(s): Magdalena Malgorzata Kluz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link