Duch
Liczę twoje słowa
W myślach odmierzamy czas
Zegar wciąż leniwie bije
Zapominam nas
Tracę siłę, nie zabieraj mnie na drugi brzeg
Chce tu zostać
Póki mamy siebie, mamy wszystko, wiem!
Jesteś moim niebem
Na krawędzi z tobą jestem
Jesteś moim niebem
Nocne ćmy
Ja i ty
W rytmie dusz
Nocne ćmy
Tańczy i pij
Potem znów znikniesz jak duch
Jak duch
Znikasz jak duch
Znikasz jak duch
Deszcz otula skronie
Zmywa ze mnie chaos, strach
Jak po drugiej stronie lustra widzę cały świat
Zapatrzeni, bezszelestni - już nie znajdą nas
Połączeni gdzieś pomiędzy
Bądź
Tylko moim niebem
Na krawędzi z tobą będę
Jesteś mim niebem
(Znikasz jak duch)
Znikasz jak duch
Jesteś moim niebem
Znikasz jak duch
Na krawędzi z tobą jestem
Znikasz jak duch
Niewidzialny jak powody, przez które tu będę
Zamknij oczy, oddaj mi swoje potwory senne
Nie znasz nocy, ale nie bój się ciemności w mieście
Wiążą tylko słowa te wypowiadane (szeptem)
Będę z tobą wiecznie
Pomyśl o mnie
Zdmuchnij świeczkę
Gdy lampiony cichną
Wyciągam do ciebie rękę
Ty nic nie mów
Daj się ponieść
Wiem, to trochę niebezpieczne
Dam ci tyle samo ile dziś od ciebie wezmę
Gorące dobranoc, chłodne rano
Nocne ćmy
Ja i ty
W rytmie dusz
Nocne ćmy
Tańczy i pij
Potem znów znikniesz jak duch
Jesteś moim niebem
(Znikasz jak duch)
Jesteś moim niebem
Znikasz jak duch
W myślach odmierzamy czas
Zegar wciąż leniwie bije
Zapominam nas
Tracę siłę, nie zabieraj mnie na drugi brzeg
Chce tu zostać
Póki mamy siebie, mamy wszystko, wiem!
Jesteś moim niebem
Na krawędzi z tobą jestem
Jesteś moim niebem
Nocne ćmy
Ja i ty
W rytmie dusz
Nocne ćmy
Tańczy i pij
Potem znów znikniesz jak duch
Jak duch
Znikasz jak duch
Znikasz jak duch
Deszcz otula skronie
Zmywa ze mnie chaos, strach
Jak po drugiej stronie lustra widzę cały świat
Zapatrzeni, bezszelestni - już nie znajdą nas
Połączeni gdzieś pomiędzy
Bądź
Tylko moim niebem
Na krawędzi z tobą będę
Jesteś mim niebem
(Znikasz jak duch)
Znikasz jak duch
Jesteś moim niebem
Znikasz jak duch
Na krawędzi z tobą jestem
Znikasz jak duch
Niewidzialny jak powody, przez które tu będę
Zamknij oczy, oddaj mi swoje potwory senne
Nie znasz nocy, ale nie bój się ciemności w mieście
Wiążą tylko słowa te wypowiadane (szeptem)
Będę z tobą wiecznie
Pomyśl o mnie
Zdmuchnij świeczkę
Gdy lampiony cichną
Wyciągam do ciebie rękę
Ty nic nie mów
Daj się ponieść
Wiem, to trochę niebezpieczne
Dam ci tyle samo ile dziś od ciebie wezmę
Gorące dobranoc, chłodne rano
Nocne ćmy
Ja i ty
W rytmie dusz
Nocne ćmy
Tańczy i pij
Potem znów znikniesz jak duch
Jesteś moim niebem
(Znikasz jak duch)
Jesteś moim niebem
Znikasz jak duch
Credits
Writer(s): Patryk Krzysztof Kumor, Wojtaszek Dominic Buczkowski, Mariusz Piotr Golling
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.