Hop na Top
Gdy spryt, na szczyt
Wyniesie jakiś byt
Ten pewny swego zdaje się
Wtem los, nasz boss
Wymierzy mocny cios
I znowu człowiek jest na dnie
I zamiast nosić się jak pan
Musi zmienić plan
Wiele jeszcze przed nim takich zmian
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
Ty dbasz, o twarz
I zdaje się, że masz
Receptę na genialny start
I wzór, na mur
I wiele takich bzdur
A liczy się po prostu fart
Lecz nic nie uda się bez prób
Więc się lepiej skup
I co w twojej mocy szybko zrób
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
Cały świat, już od lat
Tak się kręci
A nie bez, ludzkich łez
I niechęci
Kto da znak, że mu tak
Się nie stanie
Jeszcze większe zbierze lanie
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
I hop, na top
I hop, na top
I hop
Wyniesie jakiś byt
Ten pewny swego zdaje się
Wtem los, nasz boss
Wymierzy mocny cios
I znowu człowiek jest na dnie
I zamiast nosić się jak pan
Musi zmienić plan
Wiele jeszcze przed nim takich zmian
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
Ty dbasz, o twarz
I zdaje się, że masz
Receptę na genialny start
I wzór, na mur
I wiele takich bzdur
A liczy się po prostu fart
Lecz nic nie uda się bez prób
Więc się lepiej skup
I co w twojej mocy szybko zrób
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
Cały świat, już od lat
Tak się kręci
A nie bez, ludzkich łez
I niechęci
Kto da znak, że mu tak
Się nie stanie
Jeszcze większe zbierze lanie
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
I hop, na top, i stop
I jazda w dół
I hop, na top, i stop
Byś życie czuł
I hop, na top, i stop
Co jakiś czas
I hop, na top, i stop
Tak raz po raz
I hop, na top
I hop, na top
I hop
Credits
Writer(s): Michal Wojciech Zablocki, Lukasz Golec, Rafal Golec, Lukasz Pilch
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.