Lustra

Po drugiej stronie lustra zamieszkała pustka
Zamieszkały myśli czarne jak noc
Po drugiej stronie łózka leży druga połówka
Jej milczące usta pochłania ten mrok
Pochłania ten mrok

Już jesteśmy dorośli
Więc wypada mieć plan
Gdy dźwięki samotności odbijają od ścian, ej
Życie grywa z nami w kości, lecz nie daje szans
Ja nie czekam tu na nic już
Wokół zbyt wiele wilków
Przyjaciół tylko kilku mam
Kiedyś tu było mi łatwiej
Kiedyś nie było tych zmartwień
Brałem długopis i kartkę
Wylewałem cały gniew
Ja presję odczuwam dziś bardziej
Wiem, że nie będzie jak dawniej
Czasami też pale ganje przez stres

Po drugiej stronie lustra zamieszkała pustka
Zamieszkały myśli czarne jak noc
Po drugiej stronie łózka leży druga połówka
Jej milczące usta pochłania ten mrok
Po drugiej stronie lustra zamieszkała pustka
Zamieszkały myśli czarne jak noc
Po drugiej stronie łózka leży druga połówka
Jej milczące usta pochłania ten mrok
Pochłania ten mrok

Kiedyś pragnąłem mieć forsę
Myślałem, że to rozwiąże
Każde wahanie i problem
Lecz teraz kiedy ją mam
Wiem, że to było chwilowe
Dziś boje się tylko o zdrowie
I oddałbym cały majątek za moich bliskich byleby nie być sam
Zarwane noce
Pod oczami parę kropel
Napoje co maja procent, chyba nie dają mi spać
Ja zwiedzam już kolejny hotel
Przytył mi wyraźnie portfel
Nie chce rozmienić na drobne tego co mam

Po drugiej stronie lustra zamieszkała pustka
Zamieszkały myśli czarne jak noc
Po drugiej stronie łózka leży druga połówka
Jej milczące usta pochłania ten mrok
Po drugiej stronie lustra zamieszkała pustka
Zamieszkały myśli czarne jak noc
Po drugiej stronie łózka leży druga połówka
Jej milczące usta pochłania ten mrok

Pochłania ten (mrok)
Pochłania ten (mrok)

Po drugiej stronie lustra zamieszkała pustka
Zamieszkały myśli czarne jak noc
Po drugiej stronie łózka leży druga połówka
Jej milczące usta pochłania ten mrok



Credits
Writer(s): Jakub Birecki
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link