Może lepiej

Tam, daleko stąd
Stoi dom, my w nim
Dom i obcy ląd
Niepewny krok
Z tamtych chwil
Gdzieś na zboczu skał
Pomimo kłamstw zapomnianych
Gdzieś zostanie ślad i cały świat ponad nami
A może lepiej będzie gdy
Przestaniemy patrzeć w tył
Bo z każdym dniem już coraz mniej mamy sił
A może lepiej będzie tam
Gdzie zaczniemy znów się śmiać
Choć mówią, że nie mamy szans
A może lepiej będzie nam
Wiem, jest tyle miejsc
Wokół nas, nieznanych
I cisza, w której brzmi tyle słów
Niewypowiedzianych
Wiem, niełatwo jest odnaleźć sens
Sens, który tak każdego dnia chciałbyś znać
A może lepiej będzie gdy
Przestaniemy patrzeć w tył
Bo z każdym dniem już coraz mniej mamy sił
A może lepiej będzie tam
Gdzie zaczniemy znów się śmiać
Choć mówią, że nie mamy szans
A może lepiej będzie nam
Może lepiej będzie nam
Może lepiej będzie nam
Może lepiej będzie nam
Może lepiej
Może lepiej
Może lepiej
A może lepiej będzie gdy
Przestaniemy patrzeć w tył
Bo z każdym dniem już coraz mniej mamy sił
A może lepiej będzie tam
Gdzie zaczniemy znów się śmiać
Choć mówią, że nie mamy szans
A może lepiej będzie nam



Credits
Writer(s): Magda Anna Bereda
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link