Usłysz

Czy jesteś tu? Czy słyszysz mnie?
Bo choć bywasz codziennie obok, znów
To czuję jakbyś znikła gdzieś

Masz w oczach lęk i gaśnie blask
Kiedyś umiał sprawić, że
Nie mogłem po nocach spać

Proszę, usłysz mnie
Będę czekać tu
Aż wszystko zmieni się
Poszukam Cię znów

Coraz mniej Cię znam
Obcy głos, Twoja twarz
Wyobrażam sobie
Twój dotyk i smak

Skąd ten chłód Twoich rąk
Które tak czule mi kładłaś na skroń
Kiedy otaczał mrok?

Czemu już tak cicho jest?
Gdzie te słowa, proste, które
By nadały znów życiu sens?

Proszę, usłysz mnie
Będę czekać tu
Aż wszystko zmieni się
Poszukam Cię znów

Coraz mniej Cię znam
Obcy głos, Twoja twarz
Wyobrażam sobie
Twój dotyk i smak

Może to tylko jakaś lekcja i
Za to kim byłem teraz gorzko
Los się na mnie mści?
Może zbyt mało mam cierpliwości
Lecz tak już ze mną jest
Teraz nie bywam już wcale sobą
Bo czuję, że tracę Cię

Proszę, usłysz mnie
Będę czekać tu
Aż wszystko zmieni się
Poszukam Cię znów

Coraz mniej Cię znam
Obcy głos, Twoja twarz
Wyobrażam sobie
Twój dotyk i smak



Credits
Writer(s): Michal Kamil Durski, Leszek Marek Dziedzic, Krzysztof Jan Traczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link