Lobby

Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to, żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za obranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki

Ona, ja i hotelow... All black
I na sobie same rzeczy nowe
All-in wchodzę, czarne, czerwone
Kasa na stole, miałeś to moment
Ciągle mordo jestem pełen pasji
Chociaż chcieli mnie wyjebać z tej zajawki
Za plecami wymyślają sobie nowe fakty
Jak widzisz mnie na mieście, udajesz, że pomagasz mi

Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to, żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za wybranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki

Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to, żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za obranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki

Młody Jan wszędzie dociera
Napisy końcowe to wasza kariera
Twoja pani znowu poleciała w melanż
Kiedy siedzi z nami w loży, to od ciebie nie odbiera
Siedzą typy i udają grubych, mówią, "Dądź duży, chłopaku, bądź duży"
Sorry, ale z wami to ten czas mi się dłuży
Obiecałem, że rodziny tu nie zjedzą długi nigdy
A historię na ciele piszą blizny, kurwa
Nigdy więcej naiwny, do czego dążę?
Do tego, żeby na jebanym koncie mieć więcej niż dwa tysiące
(To mój rok)

Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to, żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za wybranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki

Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to, żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za obranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki

Ona, ja i hotelowe lobby (Ona, ja i hotelowe lobby)
Ona, ja i hotelowe lobby (Ona, ja i hotelowe lobby)
Ona, ja i hotelowe lobby (Ona, ja i hotelowe lobby)
Ona, ja i hotelowe lobby (Ona, ja i hotelowe lobby)
Negative, nolyrics



Credits
Writer(s): Milosz Stepien, Michal Lis
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link