Purpura

Choć pamiątka po niej szybko niknie
To co pamiętam to tylko delikatna skóra
Z rana się obudziwszy, na szyi miałem szminkę
Moją ulubioną barwą stała się ta purpura

Choć pamiątka po niej szybko niknie
To co pamiętam to tylko delikatna skóra
Z rana się obudziwszy, na szyi miałem szminkę
Moją ulubioną barwą stała się ta purpura

Nie pamiętam jej imienia
W głowie pustka jakbym miał alzheimera
Mam nadzieję że schizofrenii nie mam
Realizm, a nie z filmu scena
W głowie została dziura czarna
Oczu jej błysk jak Andromeda
Włosy miała jasne jak gwiazda
Czemu mojej gwiazdy nie ma?

Gdzie ona jest?
Ukryta gdzieś na pewno!
Proszę pokaż się
Co jest nie tak ze mną?
I znowu dzień
Wkoło ludzi pełno
Znów przeraża mnie
Ta niepewność!

Choć pamiątka po niej szybko niknie
To co pamiętam to tylko delikatna skóra
Z rana się obudziwszy, na szyi miałem szminkę
Moją ulubioną barwą stała się ta purpura

Choć pamiątka po niej szybko niknie
To co pamiętam to tylko delikatna skóra
Z rana się obudziwszy, na szyi miałem szminkę
Moją ulubioną barwą stała się ta purpura



Credits
Writer(s): Marcin Tempczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link