Self Ttiled

Mamo, Łęgu i Jaskier znowu hałasują

2k18 każdy support w mieście mój, ho, ej, w komentarze wbijam chuj
Twoje wersy to jest gnój, moje zwroty robią dym
Małolatów dalej krój i dalej nie handluj z tym, oh
Łęgu, cały Radom zna tą ksywę
Popijam wódkę leanem, chociaż kurwa rzadko piję
Pluję na twoją opinię, wyjebane mam co piszesz
Gdybym kiedyś słuchał ludzi, to bym kurwa dziś był nigdzie
Na koncertach mamy ogień, muszą mi za to zapłacić
Piszą do mnie dzisiaj suki, dla których byłem niefajny
A Instagram mi się wypierdala od instarelacji
Marzą o raperku i jakiejś drogiej kolacji
Zoo im smażę ciągle taka tutaj nigdy nie ma sprawy
Pisze kolo RDM chuja wbijam w te truskawy
Drugi rok już od gelandy, a w auto to już chyba klasyk
Nie mogą sobie z tym poradzić, bo ja miałem nie dać rady

Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci
Cały klub nawija teksty, więc już chyba jestem znany
Lubię kolorowe ciuchy, lubię bawić się włosami
Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci
Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci
Cały klub nawija teksty, więc już chyba jestem znany
Lubię kolorowe ciuchy, lubię bawić się włosami
Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci

Ona wie, że jest mi przykro, bardziej od niej kocham cash
Ho, ej, jest ci przykro, wiem (wiem)
To nie takie proste, mordo, bo mnie co dzień męczy stres
Robię sobie zdjęcia, robię flex
Szmaty, które miałem, które jeszcze będę mieć (mieć, ej)
Mam je wszystkie gdzieś
Mam w bibule lemon haze
Suka pyta mnie o sprzęt
Ja jej odpowiadam, ho, ej
Robię suce w ryj

Gę, gę, gę, Łęgu i Jaskier znowu hałasują, gę, gę, gę

Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci
Cały klub nawija teksty, więc już chyba jestem znany
Lubię kolorowe ciuchy, lubię bawić się włosami
Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci
Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci
Cały klub nawija teksty, więc już chyba jestem znany
Lubię kolorowe ciuchy, lubię bawić się włosami
Suka pyta mnie o xan, kiedyś mi za to zapłaci