Stalker
Odbierz ten pierdolony telefon!
Masz dziewięć profili, długo robiłaś, żeby nic nie rozkminili
Trafiłaś chłopa, kiedy z kolegami pili
Raz na kanapie i raz w dziób, ale w myślach już bierzecie ślub
Na trzeźwo byście się nie polubili, bo ma inny gust
Nie pomoże ci wrzucanie takich samych nut
Co ma chłop na osi, bo odznaczył ciebie już
Pewnie z kolegami znów, bo długo nie odpowiada
Napisałaś, że przesada, nie pomoże blok, wyszła już do jego świata
Imiona dla dzieci są
Dom szykuje tata (tata), nie uwolni się przez długie lata
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Masz nie jеdnego szpiega tu na jego social mеdiach
Choć sama mówisz, że cię prześladuje, ciągle nęka
Czy zgłosi to na psy czy powiedzieć kolegom, by najebali pacjenta
Ile jeszcze ofiar włączy do tej swojej gry?
Kolega śledzi wszystkie jego wydarzenia
Na każde idziesz, nawet gdy jesteś niepewna
Ma nową dupę, ale to nic tu nie zmienia
Nie uwierzyła, że spodziewasz się z nim dziecka
Przycięłaś w tłumie kiedy obejmował czule
Ruszyłaś z nią i poleciała butelka
Ochrona wyniosła cię, jak bydło najgorsze
Każdy patrzy, jak pianę toczy stalkerka (-kerka)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Masz dziewięć profili, długo robiłaś, żeby nic nie rozkminili
Trafiłaś chłopa, kiedy z kolegami pili
Raz na kanapie i raz w dziób, ale w myślach już bierzecie ślub
Na trzeźwo byście się nie polubili, bo ma inny gust
Nie pomoże ci wrzucanie takich samych nut
Co ma chłop na osi, bo odznaczył ciebie już
Pewnie z kolegami znów, bo długo nie odpowiada
Napisałaś, że przesada, nie pomoże blok, wyszła już do jego świata
Imiona dla dzieci są
Dom szykuje tata (tata), nie uwolni się przez długie lata
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Masz nie jеdnego szpiega tu na jego social mеdiach
Choć sama mówisz, że cię prześladuje, ciągle nęka
Czy zgłosi to na psy czy powiedzieć kolegom, by najebali pacjenta
Ile jeszcze ofiar włączy do tej swojej gry?
Kolega śledzi wszystkie jego wydarzenia
Na każde idziesz, nawet gdy jesteś niepewna
Ma nową dupę, ale to nic tu nie zmienia
Nie uwierzyła, że spodziewasz się z nim dziecka
Przycięłaś w tłumie kiedy obejmował czule
Ruszyłaś z nią i poleciała butelka
Ochrona wyniosła cię, jak bydło najgorsze
Każdy patrzy, jak pianę toczy stalkerka (-kerka)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Stalker (stalker)
Credits
Writer(s): Bartosz Worek, Konrad Lukasz Zyrek, Jacek Wojciech Switalski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.