DC

Batman i Robin zawsze przy mnie stali
Mówiłeś mi Harley, bo mózg rozjebany
I uśmiech na twarzy, latasz jak ptak nocy,
Kiedyś tam dołączę, ale najpierw za Ciebie dokończę,
Nad czym zarywałeś sny, jesteś Piotrusiem Panem dzis,
Nieśmiertelne głosy, rodzina, która stworzyles i podobne losy cheers,
Za nasze zdrowie i Twój spokojny byt,
Wszystkim Twoim bliskim poocieram łzy,
Dawałeś mi siłę, muszę im ją dać
Bądź spokojny, swoją obietnicę spełniam
Tę historię wyreżyserował Nolan,
Mam tylko jedno słowo jak Tenet,
Stanę na rondzie de Goulle'a,
Żeby wykrzyczeć co wiem od Ciebie,
Nie chcę więcej szlochać,
Nie chcę więcej bać się, że w ciemności
Się zatracę i demon pokona.
Wiem, że gdzieś tam jesteś i będziesz pilnował,
Bądź aniołem takim jakiego poznałam kiedy zaczynałam konać.
Wspomnienia to moja jedyna ostoja,
Hierarchia wartości staje na głowie jak joga.
Nie ma już mojego Guru, w lustrze jest inna osoba,
W lustrze od Harrego kawa, teksty, studio na O2,
Chciałeś brawa? Masz je od nas!
Hierarchia wartości staje na głowie jak joga.
Nie ma już mojego Guru, w lustrze jest inna osoba,
Kawa, teksty, studio pograne na O2,
Chciałeś brawa? Masz je od nich i od nas!
To dla Ciebie chcę być lepszym człowiekiem
I nie spaść na ziemię, chcę żyć!
W ciągłym pędzie, nie zauważymy jak przez palce
uciekają dni,
Chcemy więcej, mamy wszystko, od kiedy Ariadna
podała nam nić,
W ciągłym pędzie, dzisiaj zatrzymamy się,
dzisiaj zatrzymamy się dla Ciebie
Razem mieliśmy dorosnąć, nieraz zwiedzaliśmy kosmos,
Chciałeś spróbować Incepcji, ale miałeś znaleźć powrót,
Więcej bodźców, potrzebuję bodźców,
Na tysiące durni drugi Nowak był w porządku,
Pije tymbark mango, ciekawe co mam na kapslu,
Wierzyłeś, we wszystko z przeznaczenia, nie przypadku.
Postaram się w to uwierzyć, rozsadza mnie to jak nasze sekrety,
O piątej powrót do domu, o siódmej pisałeś esy,
Że mam wpadać obadać Twoje teksty i zeszyt.
Brałeś do serca wszystkie słowa to pewne,
Chciałeś być najlepszy i uwierz, że jesteś
Szkoda, że nie usłyszysz tego ode mnie,
Nie wiem gdzie jesteś, ale tęsknię.
To dla Ciebie chcę być lepszym człowiekiem
I nie spaść na ziemię, chcę żyć!
W ciągłym pędzie, nie zauważymy jak przez palce
uciekają dni,
Chcemy więcej, mamy wszystko, od kiedy Ariadna
podała nam nić...