Komercja
Kocham robić rzeczy, których Ty nienawidzisz
Jestem małolatem z pasją, który ciągle coś kmini
Tobie wjeżdża kac moralny, boście dobrze popili
Ja zawijam swoje graty i nie liczę na jury, nie, ej
Małolaty kochają moją muzykę
Ona daję im wiarę, bo skurwysynom na pohybel
Ja kocham tych małolatów, bo są ze mną już na amen
Wiesz o co chodzi, jak się na rapie wychowałeś, ej
Każdy z nas płynie pod prąd
I robi to, czego mu niby nie wolno
Ale to żaden błąd
Każdy tutaj gra w Lotto i robi to, żeby wygrany był w końcu jego los
Jeszcze zanim usnę, napiszę do Ciebie o tym, że dziś czułem pustkę
Opowiem Ci o tym, jak bardzo mam życie luźne
O tym ile złamałem serc, a podpływam pod brzeg
Może znajdę tam, sеns
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Mam parę błędów z młodości, która właśnie trwa teraz
Aktualnie, to mam pościć i to nie jest czas na melanż
Chociaż się lubię najebać i pewnie dzisiaj, to zrobię
One chcą poznać rapera i kurwa zniszczyć mu zdrowie (ej)
Kiedyś "Ukryty w mieście krzyk"
Dzisiaj wolny jestem, jak ptak
Kiedyś nie chciało mi się żyć
Dzisiaj zawsze jestem na tak
Jeszcze zanim usnę, napiszę do Ciebie o tym, że dziś czułem pustkę
Opowiem Ci o tym, jak bardzo mam życie luźne
O tym ile złamałem serc, a podpływam pod brzeg
Może znajdę tam, sens
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Dzisiaj zawsze jestem na tak
Dzisiaj zawsze jestem na...
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Jestem małolatem z pasją, który ciągle coś kmini
Tobie wjeżdża kac moralny, boście dobrze popili
Ja zawijam swoje graty i nie liczę na jury, nie, ej
Małolaty kochają moją muzykę
Ona daję im wiarę, bo skurwysynom na pohybel
Ja kocham tych małolatów, bo są ze mną już na amen
Wiesz o co chodzi, jak się na rapie wychowałeś, ej
Każdy z nas płynie pod prąd
I robi to, czego mu niby nie wolno
Ale to żaden błąd
Każdy tutaj gra w Lotto i robi to, żeby wygrany był w końcu jego los
Jeszcze zanim usnę, napiszę do Ciebie o tym, że dziś czułem pustkę
Opowiem Ci o tym, jak bardzo mam życie luźne
O tym ile złamałem serc, a podpływam pod brzeg
Może znajdę tam, sеns
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Mam parę błędów z młodości, która właśnie trwa teraz
Aktualnie, to mam pościć i to nie jest czas na melanż
Chociaż się lubię najebać i pewnie dzisiaj, to zrobię
One chcą poznać rapera i kurwa zniszczyć mu zdrowie (ej)
Kiedyś "Ukryty w mieście krzyk"
Dzisiaj wolny jestem, jak ptak
Kiedyś nie chciało mi się żyć
Dzisiaj zawsze jestem na tak
Jeszcze zanim usnę, napiszę do Ciebie o tym, że dziś czułem pustkę
Opowiem Ci o tym, jak bardzo mam życie luźne
O tym ile złamałem serc, a podpływam pod brzeg
Może znajdę tam, sens
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Dzisiaj zawsze jestem na tak
Dzisiaj zawsze jestem na...
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Jestem bardzo komercyjny, lеcz nienawidzę komercji
To po prostu we mnie siedzi, ja nie mam takich intencji
Ja nie mam takich intencji i się nie pcham na siłę
Nie brakuje mi pieniędzy, nie liczę na zasiłek
Credits
Writer(s): Aleksander Kowalski, Patryk Lubas
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.